Testujemy: Mazda 5 - rodzinny van w ładnym opakowaniu

Czesław Wachnik
Testujemy: Mazda 5 - rodzinny van w ładnym opakowaniu
Testujemy: Mazda 5 - rodzinny van w ładnym opakowaniu
Nowa Mazda 5 naprawdę dobrze wygląda i może przewieźć aż siedem osób. Przetestowaliśmy ją na polskich drogach.
Testujemy: Mazda 5 - rodzinny van w ładnym opakowaniu
Testujemy: Mazda 5 - rodzinny van w ładnym opakowaniu

Po pokazaniu trójki oraz zmodernizowanej szóstki, Mazda wprowadziła na rynek nową Mazdę 5. W wersji pięcio- i siedmiomiejscowej, z trzema silnikami do wyboru. Przypomnijmy, że poprzedni model piątki pojawił się w 2005 roku, zastępując Mazdę Premacy.**


Zobacz: Nowa Mazda 5 - zdjęcia z testu

Nadwozie - bez rewolucji


 Długość Mazdy 5 wynosi 458,5 cm. Rozstaw osi to 275 cm, czyli średnia w  klasie rodzinnych vanów. Dużym plusem tego samochodu jest pojemne wnętrze. Zarówno z przodu, jak i na trzech fotelach w drugim rzędzie siedzi się wygodnie.

 

Dodatkowo w bagażniku mamy rozkładaną dwuosobową kanapę. Jest ona dość duża, ale komfortowa podróż jest na niej możliwa tylko w przypadku dzieci. Dostęp do tych miejsc jest łatwy, wystarczy odchylić jeden z foteli środkowego rzędu.

 

Zobacz: Testujemy Mazdę 3 MPS

 

Wnętrze Mazdy 5 można konfigurować na kilka sposóbów, składając lub podnosząc poszczególne fotele. Po złożeniu drugiego i trzeciego rzędu uzyskujemy ogromną przestrzeń bagażową (prawie 1600 l, przy długości 170 cm).

Jeśli złożymy tylko trzeci rząd, pojemność bagażnika wynosi prawie 800 l. Co ważne, fotele w środkowym rzędzie można przesuwać.

 

Z zewnątrz nowa Mazda 5 przypomina swoje starsze siostry. Grill, światła i potężny zderzak prawie takie jak w kompaktowym modelu 3. Co ciekawe, Mazda 5 w porównaniu do innych vanów jest niska. Dzięki temu jej nadwozie naprawdę dobrze wygląda.

 

Piątkę wyróżniają też przetłoczenia drzwi. Dodajmy też, że drugie drzwi Mazdy 5 są elektrycznie odsuwane, co bardzo ułatwia życie rodzinom z gromadką dzieci.

Deska rozdzielcza

Deska rozdzielcza Mazdy 5 podobnie jak nadwozie ma sportowy styl i nawiązuje do stylistyki znanej z innych modeli tego japońskiego producenta.

 

Mamy trzyramienną kierownicę, dwa duża znajdujące się w metalowych tubach zegary (prędkościomierz i obrotomierz) oraz dźwignię zmiany biegów, którą umieszczono tuż przy kierownicy. To wygodne i ułatwiające jazdę rozwiązanie.

 

Pozostałe pokrętła i włączniki umieszczono na środku w wyraźnie wyodrębnionym panelu. Wszystko to wygląda ładnie, by nie powiedzieć, że dostojnie. Minusem jest jednak to, że plastiki są szare i bezbarwne. Przydałyby się metalowe czy kolorowe wstawki.**


Nowością są natomiast diody pokazujące poziom paliwa i temperaturę silnika. Z czasem można się do nich przyzwyczaić.

Silnik - mocna, dwulitrowa benzyna

Mazda 5 jest oferowana z trzema silnikami do wyboru, benzynowymi 1,8 o mocy 115 KM i 2,0 o mocy 150 KM oraz turbodieslem 1,6 o mocy 115 KM.

 

Testowane przez nas auto miało silnik benzynowy o mocy 150 KM i sześciobiegową skrzynię manualną. Ta konfiguracja pozwalała na dosyć sprawną jazdę i bezproblemowe wyprzedzanie. Przyspieszenie w granicach 11 sekund do 100 km/h powinno zadowolić większość kierowców.

 

Dwulitrowy silnik lubi wysokie obroty, ale pracuje cicho. Co ciekawe przy prędkości do 130 km/h zużycie paliwa nie przekraczało 8-9 l na 100 km. Jak na rodzinnego vana to akceptowalne spalanie.

 

 

Kiedy jednak jechałem autostradą A4 z Katowic do Wrocławia, na otwartej przestrzeni i przy sporym wietrze, jazda z prędkością 140 km/h stawała się niebezpieczna. Mazda 5 zaczynała myszkować i trzeba było mocno zwolnić.

Mimo to układ kierowniczy, hamulce i zawieszenie oceniamy na piątkę. Nawet na dziurawych drogach vanem Mazdy nie trzęsło czy podrzucało. Podatność na podmuchy wiatru to natomiast kwestia dużej powierzchni bocznej nadwozia.

 

Ceny i podsumowanie

Ceny Mazdy 5 w najtańszej pięcioosobowej wersji zaczynają się 80,7 tys. zł a w przypadku wersji siedmioosobowej od 87,7 tys. zł. Ma ona silnik benzynowy o mocy 115 KM - raczej zbyt słaby dla takiego auta.

 

Natomiast za Mazdę 5 w wersji testowanej, z jednostką o mocy 150 KM trzeba zapłacić co najmniej 90,7 tys. zł. Jest to cena do zaakceptowania.

Plusy:

 

- duży bagażnik i obszerne wnętrze
- przyzwoite wyposażenie standardowe
- dobre zachowanie się w czasie jazdy
- wysokiej jakości plastiki

Minusy:

 

- tylko trzy silniki do wyboru
- raczej przeciętne zużycie paliwa
- wrażliwość na podmuchy wiatru

Mazda 5 - dane techniczne


Nadwozie
: 7-miejscowe
Zespół napędowy: silnik benzynowy 2,0 litra
Moc i moment obrotowy: 150 KM przy 6200 obr./min; 191 Nm.
Skrzynia biegów i napęd: 6 – stopniowa,
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 11,0 s
Prędkość maksymalna: 194 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 9,0/5,7/6,9 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./roz. osi): 458,5/175/161,5/275 cm
Masa i ładowność: 1470 kg, 615 kg
Cena testowanego auta: 90.700 zł

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty