Zima w Polsce trwa kilka miesięcy. W tym czasie większość motocykli i skuterów zapada w zimowy sen, a ich właściciele w popadają w stan oczekiwania na cieplejsze i suchsze dni. Jednym z rozwiązań, aby ten biały okres w roku nie kojarzył się z nudą, jest zabawa na quadzie. Kiedy już spróbujemy swoich sił w terenie, możemy dojść do wniosku, że pojazdy określane mianem ATV (All Terrain Vehicle) to znakomita przygoda, która może trwać całe rok.
Żwawy singiel
Jednocylindrowy silnik o pojemności 196 cm sześć. w który uzbrojono Phoenix’a 200, to konstrukcja, która nie sprawia problemów podczas użytkowania. Dzięki niewysilonej jednostce napędowej – z niemal 200 centymetrów sześciennych wyciśnięto jedynie 11 KM – oraz ogólnej prostocie chłodzonego powietrzem czterosuwowego silnika, można liczyć na długą i bezawaryjną współpracę z tym singlem.
Sama moc oraz maksymalny moment obrotowy (13 Nm) daje sporą radość z jazdy. Prędkość, jaką można bez problemu osiągnąć Phoenix’em, przekracza 70 km/h.
Jeżeli dodamy do tego brak mechanizmu różnicowego na tylnej osi napędowej, co jest typowym rozwiązaniem w quadach typu 4x2, oraz niską masę pojazdu, dojdziemy do wniosku, że jest to naprawdę żwawy sprzęt.
Jednak klasyfikowanie tego modelu, jako quada sportowego, nie do końca jest słuszne ze względu na zastosowanie automatycznej skrzyni biegów oraz końcowego przeniesienia napędu na koła wałem.
Automat i wał napędowy
Polaris Phoenix 200 E przenosi moc na tylne koła za pomocą automatycznej skrzyni, która dysponuje trzema przełożeniami – F (do przodu), N (bieg jałowy) oraz R (wsteczny). Dźwignia znajduje się po prawej stronie pojazdu, a ustawiając przekładnię w pozycji N oraz R zapalają się lampki kontrolne obok licznika.
Praca skrzyni biegów nie budzi większych zastrzeżeń, trzeba jednak pamiętać o tym, aby zmieniając przełożenia zatrzymać pojazd i na minimalnych obrotach pracy silnika zmienić położenie dźwigni wciskając jednocześnie hamulec ręczny lub nożny.
Końcowe przeniesienie napędu odbywa się za pomocą wału napędowego, co - jak i obecność automatu – pozwala nam kwestionować prawdziwie sportowe zapędy Phoenix’a. Jednak wał, co prawda cięższy od łańcucha, jest elementem bezobsługowym. Oznacza to, że nie trzeba czyścić, smarować oraz zmieniać po zużyciu zębatek oraz samego łańcucha.
Do zabawy w lekkim terenie
Właściwości jezdne małego Polarisa są całkiem niezłe. Za utrzymywanie kontaktu z podłożem przednich kół odpowiadają klasyczne podwójne trójkątne wahacze poprzeczne o 178-milimetrowym skoku. Z tyłu znajdziemy wleczony wahacz połączony z centralnym amortyzatorem, a praca tylnego zawieszenia odbywa się w przedziale 16,5 cm.
Dodatkowo kierowca ma możliwość ustawienia regulacji napięcia wstępnego sprężyny w przednich jak i tylnym amortyzatorze.
Kiedy już pokonamy kilka większych bądź mniejszych górek lub pokonamy większość leśnych duktów w okolicy nabierzemy też zaufania do układu hamulcowego Polarisa. Przy przednich kołach pracują tarczowe hamulce, a na tylnej osi pojedyncza tarcza.
Dźwignia ręczna spowalnia koła tylne, a pedał nożny blokuje wszystkie cztery koła. Jedynym mankamentem jest zbyt nisko umieszczona obudowa tylnego hamulca, która przy dobiciu tylnego zawieszenia może zahaczyć o podłoże.
Polaris - synonim dobrej jakości
Testowany przez nas quad posiadał pakiet homologacyjny, co oznacza, że po zarejestrowaniu pojazdu można poruszać się nim po drogach publicznych. W skład tego pakietu wchodzą m.in. migacze, lusterka, klakson. Cała konstrukcja Polarisa wyonana została w sposób staranny, a użyte do budowy modelu 200 materiały są dobrej jakości. Nic nie strzela, nie odkleja się i nie odpada, co nie jest takie oczywiste, jeśli weźmie się pod uwagę najtańsze czterokołowce pochodzące z Chin.
Centrum dowodzenia Phoenix’a składa się ze wskaźnika prędkości wyskalowanego w kilometrach i milach. Oprócz tego mamy licznik przebiegu. Obok licznika prędkości zamontowane są kontrolki świateł drogowych, awaryjnych, migaczy oraz załączonego biegu jałowego i wstecznego.
Producent, oprócz elektrycznego startera, wyposażył 200-kę w kickstarter (tzw. kopkę), która jest schowana pod lewym błotnikiem, tuż za tylnym kołem. Dodatkowo do dyspozycji kierowcy jest bagażnik, na którym można zamontować ekwipunek o wadze 32 kilogramów. Dla tych, którzy chcieliby złączyć quada z przyczepką służy pomocą montowany standardowo hak.
Podsumowanie
Polaris Phoenix 200 E to dobra propozycja dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją off-roadową przygodę. Jeżeli bardziej cenimy rekreacyjne przejażdżki – co nie oznacza, że w żółwim tempie – niż ponadprzeciętne osiągi, ten czterokołowiec na pewno przypadnie nam do gustu. Zwłaszcza, że jego cena wynosząca 16 990 złotych, jest atrakcyjna w zestawieniu z podobnymi markowymi czterokołowcami.
Konkurencyjnym pojazdem, który ma zbliżoną pojemność silnika do testowego Polarisa, jest prezentująca bardziej sportową charakterystykę Honda TRX 250EX (16,2 KM). Kosztuje ona 19 900 zł (model z 2010 roku). Z kolei quadem bardziej użytkowym, ale ciągle z napędzaną tylko tylną osią jest Yamaha Big Bear 250 z jednostką o pojemności 230 cm sześć., której cena wynosi 19 900 zł.
Plusy:
- dobra jakość wykonania,
- mała ilość czynności obsługowych (wał napędowy, chłodzenie powietrzem, czterosuwowy silnik),
- konkurencyjna cena,
Minusy:
- zbyt mały prześwit pod tylną osią,
- przeciętne możliwości w trudnym terenie,
Polaris Phoenix 200 E - dane techniczne
Silnik:
Pojemność: 196 cm sześć.
System zasilania: gaźnik Mikuni 34mm CV
Przeniesienie napędu:
Wał napędowy
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Zawieszenie:
Przednie zawieszenie: Zawieszenie przednie: podwojne, trójkątne wahacze poprzeczne, skok zawieszenia przedniego: 178mm
Tylne zawieszenie: Zawieszenie tylne: wahacz wleczony + centralny amortyzator, skok zawieszenia tylnego: 165mm
Opona przednia: 21×7-10
Tylna opona: 20×10-9
Przednie hamulce: hydrauliczne, tarczowe
Tylny hamulec: hydrauliczny, pojedyncza tarcza
Wymiary:
Długość: 1730mm
Wysokość: 1070mm
Wysokość siedzenia: 790mm
Rozstaw osi: 1140mm
Masa pojazdu: 170 kg
Poj. zbiornika paliwa: 9,5 l.
Osiągi
Moc maksymalna: 11 KM
Maks. mom. Obrotowy: 13 Nm
Cena: 16 990 zł.
Karol Biela
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?