Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy: Toyota Auris Hybrid - kompakt przyszłości (FOTO, FILM)

Karol Biela
Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)
Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)
Samochody hybrydowe nadal pozostają niszą na polskim rynku. Sprawdzamy, czym przekonuje do siebie nowa Toyota Auris Hybrid.
Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)
Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)

Ogniwa wodorowe, napęd elektryczny, czy może jeszcze coś innego - dzisiaj nikt nie odpowie na pytanie, jaka technologia zastąpi ropę naftową. Ale już teraz można przypuszczać, że hybrydy – łączące klasyczną jednostkę napędową z silnikiem elektrycznym – to etap pośredni w historii światowej motoryzacji.

Niektórzy producenci samochodów już od dłuższego czasu mają w swojej ofercie hybrydy. Toyota chwali się 16-letnim doświadczeniem w produkcji seryjnej takich aut, a wchodząca w tym roku na rynek druga generacja Toyoty Auris Hybrid to najnowszy samochód wyposażony w tę technologię.

Dynamiczny design

Toyota Auris w wersji hybrydowej nie różni się zewnętrznie od zwykłej wersji tego auta. Nie jest to zarzut, gdyż japoński kompakt prezentuje się elegancko, ma też nieco sportowego stylu.

Ostre kształty reflektorów, masywne zderzaki, przetłoczenia na nadkolach i linii bocznej to detale nadające charakteru całości nadwozia. Jedynie emblematy i niebieskie tło wypełniające logo Toyoty na masce zdradzają, że to wersja hybrydowa.

W kabinie panują ciemnoszare odcienie z kontrastującymi niebieskimi wstawkami na dźwigience przekładni E-CVT, czy przycisku Power włączającym i wyłączającym elektryczno-spalinowy system napędowy. Do jakości materiałów i ich spasowania nie można mieć żadnych zastrzeżeń.

Wewnątrz na przednich fotelach zarówno kierowca, jak i pasażer mogą poczuć się komfortowo. Na tylnej kanapie też nie brakuje przestrzeni, a dzięki płaskiej podłodze dwoje dorosłych pasażerów lub trójka dzieci nie będzie narzekać na brak miejsca na nogi.

W bagażniku mamy do dyspozycji 360 litrów, a po złożeniu oparcia kufer dysponuje już pojemnością 1200 litrów. To dokładnie tyle samo co w zwykłej Toyocie Auris, ale zarazem mniej niż oferuje np. VW Golf (380/1270 litrów), czy Kia Cee'd (380/1380 litrów).

Trzy silniki w jednym aucie

Do napędu Toyoty Auris HSD wykorzystywana jest technologia Hybrid Synergy Drive łącząca dwa silniki elektryczne oraz jeden spalinowy o pojemności 1.8 litra. Łączna moc układu to 136 KM. 

Jazda tym samochodem nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy. Po wciśnięciu przycisku Power i wrzuceniu przełożenia D w automatycznej bezstopniowej przekładni E-CVT, puszczamy hamulec i auto zaczyna jechać.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii Toyoty Auris HSD

Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)
Testujemy: Toyota Auris Hybrid – kompakt przyszłości (foto, film)

Przy delikatnym ruszaniu uruchamia się tylko silnik elektryczny. Przy mocnym dociśnięciu pedału przyspieszenia jednostka benzynowa zaczyna pracować na najwyższych obrotach (co zresztą słychać), a silnik elektryczny wykorzystuje całą energię zmagazynowaną w niklowo-metalowo-wodorkowych bateriach umieszczonych pod tylną kanapą.

Hamując lub zabierając nogę z pedału przyspieszenia 99-konny motor spalinowy przechodzi w stan spoczynku, a silnik elektryczny w stan ładowania. Na światłach lub w korku nie pracuje żaden z nich, a energia potrzebna np. do napędzania klimatyzacji, czerpana jest z baterii.

Według producenta średnie spalanie Toyota Auris HSD wynosić powinno 3,8-3,9 litra benzyny na 100 kilometrów. Podczas testu Toyota spaliła 5,5 litra paliwa na 100 kilometrów, ale trzeba przyznać, że naszym zamiarem nie było uzyskanie najmniejszego zużycia, tylko sprawdzenie osiągów auta. Oznacza to, że wynik na poziomie 4 litrów jest jak najbardziej do osiągnięcia.

Dobrze się prowadzi

Zawieszenie japońskiej hybrydy składa się z kolumn MacPhersona z przodu i podwójnych wahaczy z tyłu. Podczas testu auto spisywało się naprawdę dobrze. Na gorszej jakości nawierzchniach samochód dobrze wybierał nierówności, a na szybkich odcinkach auto pewnie trzymało się asfaltu.

Po części świetne zachowanie na drodze to zasługa opon w rozmiarze 225/45/17, które są standardem w pakiecie Skyview (poza 17-calowymi alufelgami obejmuje dach panoramiczny z elektryczną roletą oraz przyciemniane tylne szyby – dopłata 4 000 zł).

Poza tym w standardzie montowane są elektroniczne systemy ABS, EBD (elektroniczny rozkład siły hamowania), BA (asystent nagłego hamowania), czy VSC (system stabilizacji tory jazdy) i TRC (kontrola trakcji).

Cennik i konkurencja

Ceny Toyoty Auris HSD z tańszym pakietem Premium zaczynają się od 84 900 zł. W tej cenie otrzymamy samochód wyposażony m.in. w siedem poduszek powietrznych, automatyczną klimatyzację jednostrefową, radio CD/MP3 z 6 głośnikami i portem USB/Aux, elektrycznie sterowane i podgrzewane szyby z przodu, komputerem pokładowym i centralnym pilotem.

Prezentowany egzemplarz doposażono we wspomniany już pakiet Skyview, pakiet Comfort (podwójna podłoga bagażnika z systemem składania kanapy w płaską podłogę, system automatycznego parkowania z czujnikami z przodu i z tyłu, podgrzewane fotele przednie z podparciem lędźwiowym fotela kierowcy, elektrycznie regulowane szyby tylne – 3 700 zł), lakier metalizowany (2 300 zł) oraz nawigację Toyota Tough&Go (2 100 zł) i pakiet Style (nakładki progowe, podświetlenie na niebiesko przestrzeni na nogi, obudowa kluczyka – 1 400 zł). Ostatecznie podniosło to cenę pojazdu do 98 400 zł.

Wśród konkurencji ciężko o bezpośredniego rywala. Kompaktowy Volkswagen Golf VII Hybrid pojawić się ma dopiero w przyszłym roku, a np. Kia Cee'd w ogóle nie będzie występowała w takiej wersji.

Z kolei Volkswagen Jetta Hybrid wyceniony został aż na 118 990 zł.

Plusy:

- oszczędny i dynamiczny układ napędowy HSD,

- dobre prowadzenie,

Minusy:

- przeciętnej wielkości bagażnik,

- cena wysoka w porównaniu z autami o napędzie konwencjonalnym.

Toyota Auris Hybrid  – dane techniczne:

Nadwozie: hatchback
Silnik: benzynowy, 4 cyl., 16V, pojemność 1798 ccm
Moc i moment obrotowy: 99 KM przy 5 200 obr./min.; 142 Nm przy 4 000 obr./min.
Silnik elektryczny (moc i moment obrotowy): moc 80 KM przy 13 500 obr./min.; 207 Nm
Skrzynia biegów i napęd: bezstopniowa elektronicznie sterowna przekładnia automatyczna E-CVT; napęd na przednią oś
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 10,9 s
Prędkość maksymalna: 180 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 3,9/3,9/3,9 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./rozst. osi): 4275/1465/1760/2600 mm
Masa własna : 1370-1425 kg
Pojemność bagażnika: 360/1200 l
Cena auta testowego: 98 400 zł

Karol Biela

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na motofakty.pl Motofakty