Testujemy: Toyota Avensis 1.8 - komfort kosztuje. Zdjęcia

Piotr Walczak
Testujemy: Toyota Avensis 1.8 - komfort kosztuje. Zdjęcia
Testujemy: Toyota Avensis 1.8 - komfort kosztuje. Zdjęcia
Toyota Avensis przeszła niedawno modernizację. Sprawdziliśmy, jak jeździ to auto z benzynowym silnikiem 1.8 147 KM, kosztujące ponad 110 tys. zł.
Testujemy: Toyota Avensis 1.8 - komfort kosztuje. Zdjęcia
Testujemy: Toyota Avensis 1.8 - komfort kosztuje. Zdjęcia

Testowany samochód to już trzecia generacja Toyoty Avensis - pomyślanego z myślą o gustach Europejczyków auta klasy średniej.

Debiut Avensisa pierwszej generacji, zastępującego Toyotę Carinę E, przypadł na 1997 rok. Od tego czasu koncern regularnie - co około trzy lata - na przemian przeprowadza lifting lub wprowadza nową generację Avensisa. Obecna - trzecia - odsłona japońskiego samochodu jest sprzedawana w Polsce od 2009 r. Kilka tygodni temu w salonach zadebiutowała jego zmodernizowana wersja.

Nadwozie - z duchem czasu

Unowocześniona Toyota Avensis dostępna jest w dwóch wersjach nadwozia: sedan i wagon (kombi).

Na pierwszy rzut oka Avensis przypomina styl Volkswagena - Passata czy Jetty. Podobnie jak w najnowszych wersjach tych modeli, tak i w Toyocie przód nabrał większej wyrazistości - jest bardziej agresywny, dynamiczny. Rezygnacja z obłych kształtów była już zresztą widoczna w obecnym Yarisie, który na rynek trafił w drugiej połowie 2011 roku.

W przedniej części nadwozia Toyoty Avensis zmieniono wygląd zderzaka, duży wlot powietrza ma kształt trapezu. Przeprojektowano światła i pokrywę silnika. Nowe są też przetłoczenia błotników czy kształt tylnego zderzaka i świateł.

Wygodnie w kabinie

Zmiany dotknęły też wnętrze. Bardziej czytelne stały się zegary, podświetlane na biało, rozjaśnione zostały tapicerki.

Zobacz też: Pierwsza jazda: Volkswagen CC - oczko wyżej niż Passat. Foto i film
Materiały wykończeniowe są wysokiej jakości, przyjemne w dotyku. Nie ma mowy o tandetnych, kiepskich plastikach. Całość jest dobrze spasowana. Mimo bogatego wyposażenia testowanego auta, kokpit nie był przeładowany przyciskami i przełącznikami. Ich obsługa jest prosta i intuicyjna.

 

Kierowca i pasażerowie mają do dyspozycji kilka wygodnych schowków, np. dużą skrytkę w podłokietniku, na okulary nad lusterkiem wstecznym, za drążkiem zmiany biegów czy pod kierownicą z lewej strony. Spodobał nam się także pojemny schowek przed pasażerem. Drobny mankament, że jeśli z przodu siedzi wysoka osoba, przy otwieraniu klapka uderza o kolana i siedzenie trzeba odsuwać.

Przednie fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane, przez co nie męczą podczas dłuższego wyjazdu, mają porządne trzymanie boczne. Pozycja za kierownicą może nie jest idealna, ale rekompensuje to szeroki zakres regulacji fotela.

Pasażerowi nie powinno brakować ani miejsca na nogi, ani nad głową. Z tyłu jest podobnie. Komfortowo mogą tu podróżować trzy dorosłe osoby. Oczywiście pod warunkiem, że nie będą to wyjątkowo rośli mężczyźni, bo wtedy trzeba się spodziewać, że może panować lekki ścisk. Na środkowym miejscu, wbrew obawom, siedzi się dobrze i nieco wyżej niż na pozostałych dwóch. Za atut należy tu uznać płaską podłogę.

Nawet osoby o wzroście około 190 cm nie powinny się obawiać: nad głową i na nogi przestrzeni jest pod dostatkiem.

Pojemność bagażnika Toyoty Avensis wynosi 509 w sedanie i 543 litry w kombi.

Silniki

W ofercie Toyoty Avensis znajdują się trzy jednostki benzynowe z systemem zmiennych faz rozrządu Valvematic (1.6 132 KM, 1.8 147 KM, 2.0 152 KM) oraz dwie jednostki Diesla D-4D i D-CAT (2.0 124 KM, oraz 2.2 150 i 177 KM).

Dostępne są trzy rodzaje skrzyń biegów: sześciostopniowa manualna, sześciostopniowa automatyczna, jak też siedmiostopniowa automatyczna typu CVT.

Wszystkie jednostki napędowe zostały lepiej wyciszone w porównaniu do wersji sprzed liftingu. Najwięcej modyfikacji inżynierowie Toyoty przeprowadzili w najpopularniejszym do tej pory dieslu 2.0 D-4D - obniżone zostało zużycie paliwa, a 310 Nm momentu obrotowego dostępne jest od 1600 obr./min.

Szkoda, że Toyota nadal nie proponuje doładowanych silników benzynowych. Konkurenci posiadają takie w swoich ofertach. Wolnossące Valvematic to jednostki wysokoobrotowe. Potrafią dawać przyjemność z jazdy, ale tylko jeśli kręci się je wysoko. A nie każdy kierowca to lubi.

Wrażenia z jazdy

Toyota Avensis dostępna jest w trzech wersjach wyposażenia: Luna, Sol i topowej Prestige. Do tego można dokupić kilka dodatkowych pakietów, o czym niżej. Do testu wybraliśmy Toyotę Avensis z silnikiem 1.8 147 KM w opcji Sol. Poza tym auto posiadało bogate wyposażenie dodatkowe.

Zawieszenie Toyoty Avensisa to z przodu kolumny McPhersona, z tyłu zaś zastosowano podwójne wahacze. Dopracowano siłę tłumienia drgań amortyzatorów. Samochód jest stworzony na polskie drogi. Podczas jazdy w koleinach i po nierównościach nie odczuwa się ich. Nawet większe dziury i wyboje nie powodują dyskomfortu, podróżuje się przyjemnie.

Odświeżony model ma czuły, bezpośredni układ kierowniczy. W trasie jest to nieco męczące, ale przydaje się, gdy trzeba ominąć przeszkodę. Avensis dobrze prowadzi się też w ciasnych zakrętach. Kolejny plus za ręczną przekładnię - biegi wchodzą lekko, bez oporów.
   

Toyotą jeździliśmy głównie poza miastem. Producent deklaruje spalanie paliwa na trasie na poziomie 5,4 l/100 km. Pomóc w osiągnięciu takiego wyniku ma wskaźnik zmiany biegów. W czasie jazdy na desce rozdzielczej zapala się lampka sugerująca zmianę przełożenia na wyższe lub niższe. Po kilkuset kilometrach komputer pokładowy wskazywał nam zużycie benzyny w granicach 6,2-6,3 l/100 km. Nie jest to zły wynik. Tym bardziej, że przejeżdżaliśmy przez miejscowości, gdzie zatrzymywaliśmy się na światłach, nie brakowało też wyprzedzania.

Maksymalny moment obrotowy jednostki 1.8 to 180 Nm przy 4000 obr./min. Do granicy jakichś 3500 obr./min z samochodem niewiele się dzieje i można odnieść wrażenie, że brakuje mu werwy, rozpędza się niemrawo. Szczególnie podczas wyprzedzania. Niekiedy z szóstki konieczna była redukcja biegu na czwórkę. Dopiero wtedy, po wdepnięciu pedału gazu w podłogę, czuć było moc i wbicie w fotel. To z kolei kłóciło się ze wskazaniami lampki zmiany przełożenia. Średnio wypada też elastyczność silnika. Na skrzyżowaniach czy rondach nie można zapomnieć o odpowiednio wczesnej redukcji, bo motor potrafi się przydusić.

Za to wyciszenie silnika 1.8 nie pozostawia wiele do życzenia. Na postoju pracuje on wyjątkowo cicho, a przy szybkiej jeździe na wysokich obrotach daje się słyszeć przyjemny dla ucha pomruk.

Wyposażenie, konkurencja i ceny

Toyota Avensis w wersji Sol ma bogate wyposażenie. W standardzie możemy spodziewać się m.in. przednich i bocznych poduszek powietrznych kierowcy i pasażera, poduszki kolanowej kierowcy i bocznych kurtyn. Do tego dochodzą systemy ABS i wspomaganie hamowania awaryjnego BA, stabilizacji toru jazdy VSC+ czy kontroli trakcji TRC. Seryjnie Avensis ma również montowane aktywne zagłówki, elektryczny hamulec postojowy, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne, klimatyzację manualną z wyświetlaczem.

Zobacz też: Testujemy: Mitsubishi Lancer Sportback - ładny, ale zbyt słaby

Ceny auta zaczynają się od 82900 zł. Tyle kosztuje Toyota Avensis sedan z silnikiem benzynowym 1.6 132 KM.

Najtańszy Ford Mondeo kosztuje od 80800 zł (Duratorq 120 KM), Honda Accord od 99900 zł (2.0 i-VTEC 156 KM), Mazda 6 od 86300 zł (1.8 120 KM), Opel Insignia od 85900 zł (1.6 Twinport Ecotec 115 KM), Seat Exeo od 90990 zł (1.8 TSI 160 KM), Volkswagen Passat od 83990 zł (1.4 TSI 122 KM). 

Ceny Toyoty Avensis 1.8 w pośredniej wersji wyposażeniowej Sol zaczynają się od 93900 zł. W standardowym wyposażeniu były m.in. spryskiwacze reflektorów, czujniki deszczu i zmierzchu, tempomat, automatyczna klimatyzacja dwustrefowa.
Testowany samochód miał jednak bogate wyposażenie dodatkowe, co podniosło cenę do ponad 110 tys. zł.

 

Dodany został Pakiet Business (5000 zł), w skład którego wchodzą doświetlające zakręty lampy biksenonowe, LED-owe światła do jazdy dziennej oraz system multimedialny Toyota Touch z kamerą cofania i ekranem dotykowym.

Kolejnym dodatkiem był Pakiet Plus za 7000 zł: tapicerka z Alcantary i elementów skórzanych, podgrzewane fotele, 17-calowe felgi aluminiowe, system bezkluczykowego otwierania i uruchamianie pojazdu, przyciemniane szyby, elektrycznie składane lusterka, podgrzewanie wycieraczek.

Lakier metalik w naszym Avensisie to koszt 2300 zł, natomiast nawigacja Toyota Touch&Go - 2100 zł.

 

Ceny konkurencyjnych samochodów z podobnymi silnikami i wyposażeniem standardowym:

Ford Mondeo - wersja Ghia, silnik 2.0 Duratec 145 KM - 96600 zł
Honda Accord - wersja Comfort, silnik 2.0 i-VTEC 156 KM: 103900 zł
Mazda 6 - wersja Exclusive, silnik 2.0 155 KM - 94300 zł
Opel Insignia, wersja Edition, silnik 1.8 Twinport Ecotec 140 KM - 96900 zł
Seat Exeo, wersja Style, silnik 1.8 TSI 160 KM - 90990 zł
Volkswagen Passat - wersja Comfortline, silnik 1.8 TSI 160 KM - 96690
Testowana Toyota Avensis - wersja Sol, silnik 1.8 Valvematic 147 KM - 93900 zł


Plusy
- wysoka jakość materiałów i solidne wykończenie wnętrza
- dobre tłumienie drgań na wybojach
- czuły i precyzyjny układ kierowniczy

Minusy
- brak w ofercie turbodoładowanego silnika benzynowego
- słaba dynamika przy niskich obrotach jednostki 1.8 Valvematic

- wysoka cena testowanego samochodu

Toyota Avensis 1.8 Valvematic 147 KM - dane techniczne
Nadwozie: czterodrzwiowy, pięciomiejscowy sedan
Silnik: benzynowy, 16-zaworowy DOHC, Valvematic, napęd łańcuchowy, wtrysk wielopunktowy, pojemność skokowa 1798 ccm
Moc i moment obrotowy: 147 KM przy 6000 obr./min, 180 Nm przy 4000 obr./min
Skrzynia biegów i napęd: manualna - sześciobiegowa, napęd na przednią oś
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 9,4 s
Prędkość maksymalna: 200 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/średnio): 8,6/5,4/6,5 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./rozst. osi): 4710/1480/1810/2700 mm
Masa własna (min./maks.): 1370/1455 kg
Cena testowego auta: 110300 zł

Tekst i zdjęcia: Piotr Walczak 

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty