Testujemy: VW Caddy – po pierwsze funkcjonalność

Caddy to auto uniwersalne. Bardzo przydatne dla przedsiębiorców, może też pełnić funkcję samochodu rodzinnego. Tym bardziej, że w wersji kombi ma 7 miejsc. Zarówno wygląd wnętrza, fotele jak też komfort jazdy w niczym nie odbiegają od typowych kompaktów. Z tą różnicą, że pasażerowie mają nad głowami znacznie więcej miejsca, a bagażnik jest też bardziej pojemny.

Co zmieniono w nowym VW Caddy?
Mimo podobieństw do poprzedniej wersji, to zupełnie inne auto. W tradycyjnie skrojonym nadwoziu mamy nowe przednie zderzaki, inną linię maski oraz nowe reflektory ze światłami do jazdy dziennej. Zmieniono też tył, mamy nowe lampy oraz relingi dachowe.

Wnętrze VW Caddy upodobniło się do aut osobowych niemieckiego koncernu. Deska rozdzielcza jest bardziej elegancka, pojawiły się nowe wskaźniki, można też zamówić skórzaną kierownicę multifunkcjonalną. Co bardzo ważne, fotele w drugim rzędzie możemy wyjąć, co znacznie zwiększa możliwości załadunku.

Wsiadanie i pakowanie bagażu ułatwiają też przesuwane tylne drzwi.

Nowe silniki benzynowe i Diesla
Paleta silników zmieniła się całkowicie. Do wyboru jest siedem jednostek napędowych - cztery to diesle z systemem common rail, dwa to benzynowe TSI. Jest też wersja 2,0 EcoFuel zasilana gazem ziemnym. Ma 109 KM. Wszystkie spełniają normę emisji spalin Euro 5. Dwa diesle to silniki 1,6 TDI o mocy 75 lub 102 KM. Ten drugi o momencie obrotowym wynoszącym 250 Nm występuje też z automatyczną skrzynią DSG. Kolejne dwa silniki wysokoprężne (również TDI) mają pojemność 2 litrów i moc 110 lub 140 KM. Auto jest oferowane także z napędem na cztery koła oraz z automatyczną skrzynią DSG.

W przypadku jednostek benzynowych do dyspozycji są dwie wersje silnika 1,2 TSI o mocy 85 lub 104 KM. Producent zapewnia, że średnie spalanie jednostek benzynowych to ok. 6,6 l benzyny na 100 km. Diesla mają spalać o litr oleju napędowego na 100 km mniej.

Nowy VW Caddy - wersje i modele
Caddy jest oferowany w kilku wersjach i odmianach. Mamy osobową, zarówno pięcio jak też siedmioosobową, a także furgon. W wersji maxi ładowność caddy może wynieść prawie 4 metry sześcienne.

Wrażenia z jazdy
Do dyspozycji mieliśmy samochód w osobowej wersji kombi z silnikiem Diesla o mocy 75 KM. Było to auto z homologacją ciężarową, więc za drugim rzędem siedzeń zamontowano kratkę. Przedsiębiorcy, którzy kupią taki samochód przed końcem roku, będą mogli obliczyć cały VAT zawarty w jego cenie.

Komfort jazdy nowym Volkswagenem Caddy był podobny jak w autach osobowych. Nawet przy prędkościach powyżej 120 km/godz. w środku można było swobodnie rozmawiać czy słuchać radia. Zawieszenie tego niewielkiego dostawczaka jest twardsze niż w osobówce, ale samochodem podróżuje się przyjemnie nawet po wyboistych drogach.
Silnik 1,6 TDI w wersji 75-konnej jest za słaby do tego samochodu, szczególnie, gdy podróżuje nim pięciu pasażerów. Dlatego polecamy mocniejszą - 102-konną - odmianę.

Podczas naszego testu średnie spalanie wyniosło ok. 5 litrów oleju napędowego na 100 km. To dobry wynik.
Ceny nowego VW Caddy kombi rozpoczynają się od sumy 49,7 tys. zł netto za wersję z silnikiem benzynowym o mocy 85 KM, natomiast w przypadku mocniejszego z małych (1.6 TDI) diesli (102 KM) trzeba być przygotowanym na wydatek rzędu 59,2 tys. zł netto. Biorąc pod uwagę możliwości samochodu nie są to ceny wygórowane.

Czesław Wachnik

PLUSY
Bardzo dobre i nowoczesne silniki, w tym także Diesla,
Dobrze wykonane wnętrze,
Duża pojemność wnętrza, prawie 5 m sześ.,
Do wyboru kilka wersji.

MINUSY
Zbyt słaby podstawowy silnik Diesla,
Mało atrakcyjne nadwozie,
Brak wersji do zabudowy,
Skrzynia 6-biegowa występuje tylko z najmocniejszymi silnikami.

Volkswagena Caddy Maxi furgon – dane technicze:
1. Długość/szerokość        487/206 cm
2. Pojemność i typ silnika    1,6 l, turbodiesel
3. Moc        102 KM
4. Zużycie paliwa    5,2 l na 100 km
5. Przestrzeń ładunkowa    do 4,7 m. sześ.
6. Waga ładunku    do 870 kg
7. Długość ładunku    do 225 cm

fot. Czesław Wachnik