Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy: VW Touareg – błoto i piach mu niestraszne

redakcja.regiomoto
Testujemy: VW Touareg – błoto i piach mu niestraszne
Testujemy: VW Touareg – błoto i piach mu niestraszne
Volkswagena Touarega jedni nazywają SUV-em, inni twierdzą, że to terenówka. Po kilkudniowym teście tego auta w wersji z trzylitrowym dieslem przychylamy sie do tego drugiego sądu.
Testujemy: VW Touareg – błoto i piach mu niestraszne
Testujemy: VW Touareg – błoto i piach mu niestraszne

VW Touareg drugiej generacji jest obecny na polskim rynku od wiosny 2010 r. Choć jest większy od poprzedniego modelu (dłuższy od 41 mm, rozstaw osi wiekszy o 38 mm), to wygląda lżej i subtelniej.

W kabinie, dzięki przedłużonemu do 2893 mm rozstawowi osi, pasażerowie siedzący z tyłu mają więcej miejsca na nogi. Tylna kanapa może być przesuwana do przodu i do tyłu o 160 milimetrów, a jej oparcie można pochylać.

Przeprojektowano także kokpit. Naszym zdaniem ten w poprzednim modelu był bardziej funkcjonalny. Na przykład pokrętła sterowania panelem klimatyzacji były znacznie większe niż obecnie, co ułatwiało regulowanie temperatury i nawiewu podczas jazdy terenowej. Także masywniejsza dźwignia zmiany biegów w poprzednim modelu była wygodniejsza i bardziej pasowała do charakteru samochodu.

Z nowym automatem

Pod maską testowego auta pracował wysokoprężny silnik znany z pierwszej generacji VW Touarega: sześciocylindrowa, trzylitrowa jednostka TDI o mocy 240 KM. Jednak, jak podaje producent, motor ten poddano modyfikacji pod kątem zmniejszenia zużycia paliwa. Według danych fabrycznych średnie spalanie wynosi 7,4 litra na 100 km, o prawie dwa litry mniej niż poprzednio. W naszym teście silnik zużył ponad litr więcej, ale jak na taki motor i masę samochodu jest to wartość przyzwoita.

Nowa jest automatyczna skrzynia biegów z sekwencyjnym trybem pracy. W pierszym Touaregu montowany był sześciostopniowy automat, teraz jest ośmiostopniowy. Praca przekładni Tiptronic jest nienaganna. Poszczególne biegi wybiera niemal niewyczuwalnie.

Rzecz jasna silnik o mocy 240 koni z łatwością daje sobie radę z ważącym ponad dwie tony pojazdem. W naszym teście przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwało tylko 8 sekund, tylko o 0,2 s wolniej niż podają dane fabryczne.

Komfort regulowany

Testowany samochód był wyposażony w pneumatyczne zawieszenie. Mechanizm reguluje prześwit pod podwoziem (od 180 do 300 mm) i tłumienie amortyzatorów (elektronicznie). Kierowca ma do wyboru cztery tryby: standardowy, wysoki, off-road i auto, czyli regulację automatyczną. W testówce dodano jeszcze pakiet dynamiki jazdy. Jego zadaniem jest kompensacja wychyłów bocznych nadwozia, a kierowca może tu wybierać spośród trzech trybów: auto, komfort i sport.

Na szosie wybieramy standardowy prześwit, a potencjometrem tuż obok tryb komfort i mamy jazdę, jak w amerykańskiej gablocie. Ale ponieważ w Polsce jest pod dostatkiem dróg z dziurami i koleinami, to warto włączyć tryb sport - szczególnie wtedy, gdy mamy do pokonania dużo zakrętów. Jednak wtedy trzeba się liczyć z wstrząsami nadwozia, bo amortyzatory mają twardszą charakterystykę. Cierpi na tym nieco komfort jazdy, za to ostry zakręt można pokonywać jakby jechało się sportowym autem.

Teren zdobyty

Pneumatyczne zawieszenie przydało się w terenie, oczywiście w parze z systemem 4XMotion, czyli układem napędu na cztery koła. System jest w całości pod kontrolą komputera. W normalnym trybie rozdział sił napędowych między przednią a tylną osią (40:60) jest zależny od poślizgu kół. Poza tym centralny mechanizm różnicowy może być zablokowany w celu uzyskania stałego rozdziału napędu. Jest jeszcze tryb terenowy i stała blokada centralnego dyfra.

Najpierw spróbowaliśmy przejechać w błotnistej mazi bez włączania trybu terenowego. Jednak po chwili koła zaczęły buksować. Przekręcamy pokrętło na konsoli w pozycję Low i uaktywnia się tryb terenowy z automatycznie dozowaną blokadą centralnego dyfra. Koła odzyskały przyczepność, a auto wigor. Touareg ochoczo atakował kolejne przeszkody, ale przed stromym i śliskim podjazdem włączyliśmy stałą blokadę centralnego dyfra. Gaz do dechy i auto z impetem wjechało na szczyt wzniesienia.

Potem była jeszcze próba na leśnej drodze z głębokimi, grząskimi koleinami. W takim przypadku uaktywniliśmy maksymalną wysokość zawieszenia i auto bez problemu pojechało przed siebie.

Drogo, choć nie najdrożej

Katalogowa cena Volkswagena Tourana V6 TDI wynosi 209 490 zł. Za to kwotę otrzymujemy auto m.in. z czterema airbagami i z kurtynami powietrznymi dla pasażerów z przodu i z tyłu, systemem ABS/ESP, automatyczną, dwustrefową klimatyzacją, system audio wysokiej klasy oraz oczywiście pełnym pakietem elektrycznym, tempomatem i komputerem podróżnym.

Choć cena przeszło 200 tys. zł z pewnością jest dla wielu osób niebotyczną, to konkurenci Touarega są drożsi. Np. BMW X5 xDrive30d, z podobnym wyposażeniem, kosztuje 259 900 zł. Z kolei Mercedes M350 4MATIC kosztuje 254 000 tys. zł.

Testowy Touareg miał jeszcze w wyposażeniu szereg różnych elementów, głównie poprawiających komfort i bezpieczeństwo jazdy, i jego cena końcowa to 294 340 zł.

Plusy:

- przestronna kabina i bagażnik
- pewne zachowanie na drodze
- duża dzielność terenowa

Minusy:

- mało funkcjonalny kokpit

Volkswagen Touareg 3.0 V6 TDI - dane techniczne

Nadwozie: pięciodrzwiowe, pięciomiejscowe
Silnik: turbodiesel, 6 cyl., 24V, pojemność 2967 ccm
Moc i moment obrotowy: 240 KM przy 4000 obr/min; 550 Nm przy 2000 obr/min
Skrzynia biegów i napęd: automatyczna, 8-biegowa; napęd na wszystkie koła
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 7,8 s
Prędkość maksymalna: 218 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 8,8/6,5/7,4 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer./roz. osi): 4795/1709/1940/2893 mm
Masa: 2174 kg
Pojemność bagażnika: 555 l
Cena auta testowego:  294340 zł

Wojciech Frelichowski
fot. Łukasz Capar

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty