Partnerzy przeprowadzą niedługo serię testów pod kątem możliwości komercjalizacji tego rozwiązania. Jeśli przebiegną pomyślnie, nowy rodzaj bezemisyjnego mobilnego generatora o dużej mocy i pojemności energetycznej przyczyni się do rozwoju zrównoważonej gospodarki, zgodnie z Celami Zrównoważonego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych. Testy rozpoczną się we wrześniu tego roku. W ich trakcie działanie prototypu zostanie porównane z konwencjonalnym generatorem z silnikiem spalinowym, aby wychwycić szczególne właściwości samochodu-generatora wodorowego. Projekt został zakwalifikowany przez japońskie Ministerstwo Środowiska jako „Low Carbon Technology Research and Development Program”.
Prototypowy samochód-generator został oparty na modelu Toyota Dyna, który wyposażono w elektryczny napęd na ogniwa paliwowe z Toyoty Mirai. Ciężarówka mieści 27 wysokociśnieniowych zbiorników wodoru o łącznej pojemności 1 626 litrów i 65 kg wodoru i może zapewnić zasilanie przez 72 godziny, przy limicie 200 km dystansu pokonanego do celu i z powrotem. W tym czasie wyprodukuje około 612 kWh energii i dostarczy moc 8,5 kW, a produktem ubocznym będzie 450 litrów wody. Samochód waży 7,2 tony, a jego wymiary to 6 380 mm długości, 2 220 mm szerokości i 2 240 mm wysokości.
Partnerzy prowadzą także dalsze prace nad wykorzystaniem na dużą skalę zelektryfikowanych samochodów w łańcuchach dostaw oraz jako dodatkowe źródło zasilania – zarówno do zwykłych zastosowań, np. podczas koncertów i imprez outdoorowych, jak i w sytuacjach awaryjnych, co ma szczególne znaczenie na terenach często nawiedzanych przez naturalne katastrofy.
Większość współczesnych samochodów-generatorów opiera się na silnikach Diesla, które emitują gazy cieplarniane oraz szkodliwe substancje, takie jak tlenki azotu czy toksyczne cząstki stałe. W samochodach wodorowych do generowania prądu służą bezemisyjne ogniwa paliwowe – jedynym produktem ubocznym ich pracy jest woda destylowana, którą można wykorzystać do różnych celów.
Zobacz także: Nie pamiętasz o tej zasadzie? Możesz zapłacić 500 zł
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?