Transport drogowy w Polsce i Unii Europejskiej

Rola transportu drogowego w Polsce jest podobna jak w krajach Unii Europejskiej.
Tą drogą przewozi się w naszym kraju 80 procent towarów i prawie 6 procent
pasażerów. Zakłada się, że do 2010 popyt na transport towarowy wzrośnie
o 38 proc. Oznacza to w praktyce, podwojenie przewozów kolejowych oraz
wzrost o co najmniej 33 proc. przewozów drogowych. Czy nasze firmy, w większości
małe, rodzinne, dysponujące zaledwie kilkoma samochodami podołają temu
zadaniu?
W towarowym transporcie drogowym w Polsce, 95 proc. przewozów realizują
firmy prywatne. Są to głównie niewielkie podmioty o liczbie zatrudnionych
do 9 osób, które dysponują niewielką liczbą samochodów. Zaledwie 1,6 proc.
wszystkich przedsiębiorstw, które zarejestrowały działalność transportową
stanowią firmy duże. Wśród nich, tylko 10 posiada ponad 100 pojazdów, a
216 dysponuje samochodami w liczbie od 20 do 99.
Usługi w transporcie drogowym międzynarodowym świadczy około 8,5 tys.
firm, dysponujących prawie 28 tys. samochodów. Oznacza to, że średnio na
firmę przypadają 3 samochody. Ponad 95 proc. przedsiębiorstw posiada do
10 samochodów, a zaledwie 0,14 proc. - ponad 50 (w tym zaledwie 0,04 -
ponad 100). Warto jednak zaznaczyć, że jest to tabor nowoczesny, głównie
produkcji zachodniej, w 64 proc. spełniający kryteria ekologiczne.
Udział transportu ze wschodu na zachód stanowi 10 proc. całości przewozów
UE, jeżeli weźmiemy pod uwagę tonaż i zaledwie 3 proc., kiedy za kryterium
przyjmiemy wartość przewożonych materiałów. Ponad 80 procent przewozów
jest realizowanych przez przewoźników z Europy Środkowowschodniej, wśród
których jednak jest wielu przedstawicieli firm zachodnich.
Porównując strukturę firm transportowych w Europie Środkowowschodniej
i Unii Europejskiej można zauważyć znaczące różnice, wynikające głównie
z wyższego poziomu koncentracji przedsiębiorstw unijnych. I tak firmy jednoosobowe
stanowią około 90 proc. firm w Europie Środkowowschodniej i około 62 proc.
w UE, od 2 do 10 zatrudnionych ma około 6 proc. firm w Europie Środkowowschodniej
i 32 procent w UE, od 11-50 osób zatrudnia około 3 proc. firm w Europie
Środkowowschodniej i 5 proc. w UE. Jedynie udział firm zatrudniających
ponad 50 osób ukształtował się podobnie, na poziomie 1 proc. Łatwo więc
zauważyć, że w naszym regionie brakuje silnych, średnich firm, które mogłyby
skuteczne konkurować z przedsiębiorstwami unijnymi. Miejmy nadzieję, że
nasi przewoźnicy zdają sobie z tego sprawę i nie będą czekać na integrację
z założonymi rękami.