Sposób ustalania wysokości składki na obowiązkowe ubezpieczenia właścicieli pojazdów (OC) i auto-casco (AC) jest podobny. Firmy ubezpieczeniowe stosują system bonus-malus. Za pomocą tego systemu są ustalane tzw. klasy taryfikacyjne, którym zostają przypisane odpowiednie poziomy składki, zwykle scharakteryzowane procentem zniżki (stąd bonus) lub zwyżki (malus).
– Przynależność posiadaczy samochodów do poszczególnych klas jest określana głównie, a czasami jedynie, na podstawie ich historii szkód. Dlatego system bonus-malus jest bardzo ważnym elementem taryfy, choć niejedynym – tłumaczy Jarosław Bogusz, kierownik ds. taryf w Proama.
Najbardziej popularną i najwyższą zniżką zarówno na OC, jak i AC jest upust za bezszkodową jazdę. Zazwyczaj każdy rok bezwypadkowego prowadzenia samochodu jest premiowany przez ubezpieczyciela 10-procentową zniżką. W większości towarzystw maksymalne zniżki wynoszą 60 proc., ale niektóre firmy oferują aż 70 proc. upustu.
W przypadku polis auto-casco mniej zapłacą właściciele samochodów popularnych i tanich w naprawach. Właścicieli Fiatów, Hyundaiów czy Opli mogą liczyć nawet na 10 proc. upustu.
– Nie bez znaczenia jest też to, gdzie samochód jest parkowany. Na bonus cenowy mogą na pewno liczyć ci, którzy parkują w garażu, a nie na ulicy – dodaje Krzysztof Michał, starszy kierownik ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w LibertyDirect.
Zniżek na AC mogą też spodziewać się ci, którzy całą składkę zapłacą od razu, zgodzą się na większy udział własny w szkodzie albo kupią inną polisę w tej samej firmie. Upusty mogą też przysługiwać za zakup polisy przez telefon lub internet albo płatność kartą kredytową.
Maciej Kuczwalski z firmy CUK Ubezpieczenia, sprzedającej polisy różnych firm, podkreśla, że wiele towarzystw wprowadza dodatkowe zniżki. Może to być 60 proc. bonusu dla nowych klientów, którzy w ciągu ostatnich trzech lat nie spowodowali szkody.
Zobacz także: Samochód zastępczy z OC sprawcy lub AC - jak go uzyskać?
W systemie działa też malus, czyli zmniejszenie zniżek i podwyższanie składki. Bardzo ważne jest tu, czy kierowca powoduje kolizje i wypadki. Wszystkie towarzystwa stosują metodę, że każda spowodowana przez ubezpieczonego stłuczka, to strata 10 proc. w bonusie. Stratę trzeba niejako odpracować na drodze jeżdżąc bezkolizyjne przez kolejny rok. Co ważne, szkoda zlikwidowana z polisy OC nie ma wpływu na składkę na ubezpieczenie AC.
– Zniżki naliczane są osobno dla OC i AC, więc szkoda spowodowana w ramach jednego z tych ubezpieczeń nie wpływa na drugie – podkreśla Kuczwalski.
Jeśli kierowca jest poszkodowanym w wypadku i naprawia swój samochód za pieniądze z auto-casco, nie ma to wpływu na jego zniżki. Jego ubezpieczyciel odzyska wypłacone odszkodowanie z polisy OC sprawcy.
W większości firm ze sporą podwyżką składki na OC muszą się liczyć kierowcy w wieku od 18 do 24 lat. Za ubezpieczenie płacą od 30 do 75 proc. więcej od innych zmotoryzowanych. Kierowcy po czterdziestce mogą z kolei spodziewać się nawet 10 proc. zniżki.
Gdy zmieniamy ubezpieczyciela, większość firm honoruje zniżki z poprzedniego towarzystwa. Ponieważ jednak zależy to od konkretnego przypadku, zawsze trzeba o to zapytać przed podpisaniem umowy.
Pracownicy firm ubezpieczeniowych sprawdzają, czy kierowca mówi prawdę twierdząc, że w ostatnich latach nie spowodował żadnego wypadku czy kolizji. Weryfikację ułatwia im baza Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, w której zawarte są dane o wszystkich polisach komunikacyjnych i odszkodowaniach. Jeśli kierowca zatai informacje o wypadkach, które spowodował, ryzykuje, że ubezpieczyciel i tak się o tym dowie i zażąda dopłaty do sprzedanej już polisy.
- Zdarza się to rzadko, bo większość kierowców jest uczciwa – zaznacza Maciej Kuczwalski.
Paweł Puzio
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?