Ubezpieczenie OC. Rośnie liczba kar za brak ważnej polisy OC. Co jeśli nie zapłacimy kary?

Mariusz Michalak
Fot. Małgorzata Genca
Fot. Małgorzata Genca
Polisa OC jest ustawowo obowiązkowa dla każdego posiadacza samochodu zarejestrowanego w naszym kraju. W ubiegłym roku liczba wezwań do wniesienia opłaty za brak tego ubezpieczenia wzrosła aż o 58% w porównaniu z rokiem 2019. Brak ważnego OC może wiązać się z wieloma nieprzyjemnymi konsekwencjami. Jak więc Polacy tłumaczą to, że go nie mają?

Jak wskazują dane Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, coraz więcej osób unika zakupu OC – w 2020 r. niemal 200 tys. aut poruszało się po naszych drogach bez tej podstawowej ochrony (to o niemal 75 tys. więcej niż w roku 2019!). 75% z nich stanowili mężczyźni, a najwięcej kierowców bez ważnego OC to mieszkańcy Dolnego Śląska.

Konsekwencje dla nierozważnego kierowcy mogą być dotkliwe – w 2021 r. wzrosła bowiem opłata za przerwę między kolejnymi okresami ubezpieczenia. Dla osoby, która „zapomni się” przez 14 dni, może ona wynieść nawet 5,6 tys. zł. To i tak mniej dotkliwa sankcja niż te, które grożą właścicielom samochodów na zachodzie Europy za brak analogicznej polisy – oni muszą liczyć się np. ze znacznie wyższą grzywną (w Belgii sięga nawet 8 tys. euro!), utratą prawa jazdy, konfiskatą auta czy nawet pozbawieniem wolności!

– W praktyce zapłata dodatkowej kwoty nałożonej przez UFG jest jedną z mniej dotkliwych „kar”, jakie mogą spotkać Polaków nieposiadających obowiązkowej polisy OC. Jeśli dojdzie do wypadku, a auto nie będzie ubezpieczone, sprawca zapłaci z własnej kieszeni za wszelkie koszty związane z naprawą uszkodzonego pojazdu lub w przypadku rannych czy ofiar – znaczne odszkodowanie – mówi Damian Andruszkiewicz, z Beesafe, cyfrowego startupu ubezpieczeniowego powiązanego z VIG i Compensa.

Jak wskazują dane UGF, rekordzista w tym zakresie ma do zapłacenia prawie 1,4 mln zł!

Osoby, na które nałożono karę w związku z przerwą w okresie obowiązywania ochrony OC, znajdują wiele wytłumaczeń. Jednym z najczęściej przywoływanych jest brak kontaktu z ubezpieczycielem czy placówką pocztową w trakcie pandemii. W dobie powszechnego dostępu do internetu takie uzasadnienie jest jednak rzadko honorowane przez UFG. Istnieje bowiem wiele sposobów na to, by zakupić polisę bez bezpośredniego, osobistego kontaktu z agentem.

Jaka kara za brak OC w 2021 roku?

Wysokość opłat karnych za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC w 2021 roku

gradacja opłaty

samochody osobowe

samochody ciężarowe, ciągniki samochodowe i autobusy

pozostałe pojazdy

OC rolników

100%

5 600 zł

8 400 zł

930 zł

280 zł

50%

2 800 zł

4 200 zł

470 zł

20%

1 120 zł

1 680 zł

190 zł

 

Kara za brak polisy OC. Co jeśli jej nie zapłacimy?

Stwierdzenie braku polisy OC – np. w wyniku kontroli drogowej lub kontroli własnej UFG na podstawie danych w ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych - nie oznacza jeszcze wszczęcia egzekucji. Najpierw Fundusz zwraca się do posiadacza pojazdu o okazanie ważnej polisy OC lub zapłacenie kary w trybie dobrowolnym. Jeżeli w wyznaczonym terminie brak jest odpowiedzi, Fundusz przypomina kontrolowanemu o konieczności wyjaśnienia sprawy. Jeżeli i tym razem nie ma odzewu – średnio po około trzech miesiącach - UFG wszczyna egzekucję i przekazuje ściągnięcie kary do urzędu skarbowego.

Co się stanie jeżeli właściciel nieubezpieczonego auta nie zapłaci kary za brak OC? Ściąganie tej sankcji regulują przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Odbywa się to w ten sposób, że UFG wystawia tytuł wykonawczy, a egzekwowaniem kary zajmuje się dalej urząd skarbowy. Urząd może odzyskać pieniądze np. z wynagrodzenia, z rachunków bankowych, z nadpłaty podatku dochodowego lub z nieruchomości. O wyborze środka egzekucyjnego decyduje sam US, ale ustawa nakazuje wykorzystać ten najmniej uciążliwy dla ukaranego. Pieniądze mogą być ściągane z nadpłaty podatku. Gdy jest to niemożliwe albo trzeba zbyt długo czekać – urząd może zobowiązać pracodawcę do zajęcia części wynagrodzenia lub bank do ściągnięcia należności z konta (banki często zamiast pobrania należności – blokują konto). Jeżeli powyższe rozwiązania okażą się nieskuteczne – do mieszkania ukaranego może zapukać poborca skarbowy i zająć majątek ruchomy.

Zobacz także: DS 9 - luksusowy sedan

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty