Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna i tania w utrzymaniu limuzyna

Bartosz Gubernat
Testujemy używane: Peugeot 406 – lew salonowy w średnim wieku
Testujemy używane: Peugeot 406 – lew salonowy w średnim wieku
Limuzyna oznaczona liczbą 406 jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej udanych modeli w historii Peugeota. Słynie przede wszystkim z niezawodnych silników wysokoprężnych 2.0 HDI. Ale niezłą opinią cieszą się też dwulitrowe benzyniaki.

Peugeot 406 na rynku zadebiutował w jesienią 1995 roku, zastępując produkowany od 1987 r. model 405. Na początku Francuzi oferowali go z trzema silnikami benzynowymi (1.6, 1.8 i 2.0) oraz dwoma dieslami (1.9 i 2.1). Z biegiem czasu gamę wzbogacono o kolejne jednostki - w tym wolnossącego diesla 1.9 oraz benzynowe 2.0 Turbo i 3.0 V6.

Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzynafot. Peugeot
Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzyna

fot. Peugeot

Producent powiększał także paletę wersji nadwoziowych. Od 1996 r. był dostępny Peugeot 406 Break, czyli kombi z przepastnym bagażnikiem. W kolejnym roku na drogach pojawił się piękny, zaprojektowany i produkowany przez Pininfarinę Peugeot 406 Coupe.

Czas na modernizację przyszedł w 1999 roku. Zmiany objęły m.in. grill, szkła przednich reflektorów zamieniono na przezroczyste, a tylne lampy dostały paski w kolorze nadwozia. Odświeżono także paletę silników. Auto produkowano do 2004 roku, kiedy zastąpił je model 407.

Trwały silnik, kłopotliwa elektronika

Testowany sedan miał pod maską dwulitrowy, 132-konny silnik benzynowy. Jego osiągi należy uznać za przyzwoite. Auto z pewnością nie grzeszy ponadprzeciętną dynamiką, ale rozpędza się całkiem przyzwoicie. Na wolnych obrotach silnik pracuje stosunkowo cicho, ale kiedy wskazówka obrotomierza powędruje w okolice 4000 obr./min, w kabinie zaczyna robić się głośno. W cyklu miejskim, w zależności od stylu jazdy i warunków, spalanie potrafi sięgnąć 11-12 l/100km. Przy spokojnej jeździe na trasie spada do 7-8 l/100km. Dla wielu użytkowników Peugeota 406 nie jest to istotnym problemem - silnik nieźle współpracuje z instalacjami LPG, z czego często robiono użytek.

Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzynafot. Peugeot
Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzyna

fot. Peugeot

Dla własnego dobra warto dwa razy przemyśleć zakup benzynowej jednostki 2.0 HPI (140 KM) z bezpośrednim wtryskiem paliwa, diesla 2.2 HDi (posiada filtr cząstek stałych, który po wysokim przebiegu trzeba wymienić) oraz drogiego w obsłudze serwisowej 3.0 V6.

Czy 406 z benzynowym 2.0 pod maską jest trwały? Raczej tak, chociaż ma także swoje przypadłości. O ile silnik jest jednym z najbardziej niezawodnych, jakie przygotowali Francuzi, drobne problemy może stwarzać elektronika i zawieszenie. Najczęściej usterki to fałszywe błędy poduszek powietrznych, świecąca bez powodu kontrolka silnika, czy awarie drobnego osprzętu, jak np. sondy Lambda. Zawieszenie jest trwałe. Jedynie w pierwszych wersjach szybko zużywały się metalowe tuleje pływające na tylnym, dolnym wahaczu. Z biegiem czasu Peugeot oblał je jednak gumą, co znacznie poprawiło komfort jazdy i wydłużyło ich trwałość.

Przestronnie, ale bez polotu

Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzynafot. Peugeot
Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzyna

fot. Peugeot

Wnętrze Peugeota 406 jest wygodne. Sporo miejsca jest zarówno z przodu, jak i w tylnej części kabiny. Fotele oraz boczki obszyto miękkim, welurowym materiałem, który mimo dwunastu lat jest w dobrej kondycji. Większych zastrzeżeń nie budzą także plastiki. Czarno-popielate wykończenie kokpitu ładnie współgra z tapicerką. W wersji LX auto ma ponadto listwę imitującą drewno, rozciągającą się przez całą szerokość kokpitu. Nieco siermiężnie wygląda konsola środkowa.

O tym, że auto produkowano w latach dziewięćdziesiątych przypominają m.in. przełączniki klimatyzacji. Intensywność nawiewu regulujemy suwakiem, a temperaturę pokrętłem. Oczywiście kto dobrze poszuka, znajdzie egzemplarz z automatyczną, elektronicznie sterowaną klimatyzacją. Lusterka i szyby są sterowane elektrycznie, a fabryczny radioodtwarzacz współpracuje ze zmieniarką płyt CD. Plus za wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - w większości egzemplarzy znajdziemy przynajmniej dwie poduszki powietrzne i ABS. W egzemplarzach z końca produkcji można trafić na ESP. W testach zderzeniowych Peugeot 406 otrzymał dwie (1997 r.) i trzy (2001 r.) - ówcześni rynkowi rywale prezentowali zbliżony lub tylko nieznacznie wyższy poziom.

Kusi ceną

Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzynafot. Peugeot
Używany Peugeot 406. Leciwa, ale wciąż wygodna limuzyna

fot. Peugeot

Czy używany Peugeot 406 wciąż zasługuje na zainteresowanie? W przeciwieństwie do Mondeo czy aut z Japonii, 406 nie ma problemu w postaci korodującego nadwozia. Relatywnie prosta konstrukcja sprawia, że niedrogie są także ewentualne naprawy. Wśród mechaników cieszy się dobrą opinią, jest wygodny i co ważne, można go kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze - szczególnie, gdy za punkt odniesienia wybierzemy niemieckie auta, które jeżeli są tanie, najczęściej mają kolosalny przebieg bądź wypadkową historię. Dla porównania - na Audi A4 z benzynowym 2.0 z 2000 roku trzeba przygotować nawet 11-15 tys. zł. Peugeot 406 może kosztować 2-3 tys. zł. 5-8 tys. zł wystarczy na najlepsze egzemplarze z ostatnich lat produkcji. Z tego pułapu startuje też wersja Coupe, która ma zadatki na youngtimera. Wszystko to sprawia, że trudno wskazać model, który legitymowałby się lepszą relaacją ceny, do przestronności, wyposażenia i kosztów utrzymania.

Szukając używanego Peugeota 406
Należy przyjrzeć się jego silnikowi. Testowany egzemplarz mimo prawie 200 tys. km przebiegu nie miał żadnych wycieków i pracował cicho i równo. Ważne, aby samochód był bezwypadkowy. Ewentualne ślady korozji mogą świadczyć o wypadkowej historii 406, ponieważ w tym modelu rdza nie jest częstym problemem.

Zobacz także: Co trzeba wiedzieć o oleju silnikowym?

Peugeot 406 2.0 16V - dane techniczne
Pojemność silnika: 1998 ccm
Moc: 132 KM
Skrzynia biegów: manualna, pięciobiegowa
Przyspieszenie 0-100 km/h: 11 sek.
Prędkość maksymalna: 203 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl mieszany): 11,9 / 8,1 / 9,2 l / 100 km
Pojemność zbiornika paliwa: 70 l
Pojemność bagażnika: 430 l
Wymiary (dł./szer./wys.): 4555 / 1764 / 1396 mm

Typowe usterki
- awarie elementów zawieszenia, szczególnie łączników stabilizatora
- kłopoty z elektroniką (podnośniki szyb, kontrolki poduszek powietrznych)
- wycieki oleju z silnika i skrzyni biegów
- szybkie zużycie metalowo-gumowych tulejek tylnych wahaczy

Rynkowi konkurenci:
- Audi A4
- Citroen C5
- Nissan Primera
- Ford Mondeo

Polecamy: Co ma do zaoferowania Volkswagen up!?

Średnie ceny części zamiennych ASO (zamiennik, sklep SZiK, Tyczyn k. Rzeszowa)
Rozrząd – komplet z pompą wody:
514 zł (410 zł)
Tarcze hamulcowe – komplet na przód: 405 zł (230 zł)
Klocki hamulcowe: 215 zł (120 zł)
Sprzęgło: 804 zł (410 zł)
Przedni reflektor: 1137 zł (200 zł)
Amortyzator przedni: 274 zł szt. (153 zł)
Łożysko przód: 240 zł (98 zł)
Rozrusznik: 727 zł (450 zł)
Tuleje metalowo-gumowe tył: 116 zł (49 zł)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na motofakty.pl Motofakty