ViaTOLL jest jak wielki brat na drogach. Ale pomaga policji

Sławomir Draguła
Bramownica systemu viaTOLL na Opolszczyźnie
Bramownica systemu viaTOLL na Opolszczyźnie
Urządzenia do elektronicznego poboru opłat drogowych viaTOLL pomagają policji poszukiwać przestępców. Kamery na bramownicach systemu e-myta fotografują pojazdy objęte systemem opłat.
Bramownica systemu viaTOLL na Opolszczyźnie
Bramownica systemu viaTOLL na Opolszczyźnie

Urządzenia robią zdjęcia wszystkim przejeżdżającym pojazdom. System rozpoznaje te, które podlegają opłatom i zapisuje fotografie. Zdjęcia pozostałych aut kasuje.

- Odkąd system zaczął działać, zgłaszają się do nas służby, najczęściej policja, po informacje zarejestrowane przez nasze urządzenia - przyznaje Dorota Prochowicz, rzecznik prasowy firmy Kapsch, która obsługuje w Polsce elektroniczny pobór opłat drogowych viaTOLL. - Oczywiście zgodnie z prawem udzielamy takich informacji.

Zobacz też: Wielki brat na drogach - system viaTOLL fotografuje wszystkie pojazdy

Jak informuje operator, niemal połowa zapytań pochodzi od policji, ale coraz częściej interesują się nim inne służby: celnicy, Centralne Biuro Śledcze, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz organy skarbowe. Dlaczego?

- Bo viaTOLL jest doskonałym źródłem informacji i ważnym ogniwem podczas prowadzenia śledztw - przyznaje jeden z opolskich kryminalnych. - Możemy sprawdzić, czy osoba podejrzewana przez nas o jakiś czyn jechała określoną trasą, czy była w danym miejscu. To bardzo ważny oręż w walce z przestępcami.

W momencie startu w systemie viaTOLL w lipcu 2011 roku zarejestrowanych było nieco ponad 300 tysięcy pojazdów, jednak już po dwóch miesiącach liczba ta się podwoiła. Obecnie zarejestrowanych jest ponad 751 tysięcy pojazdów. W ciągu miesiąca za pomocą systemu rejestrowanych jest łącznie ponad 50 mln transakcji, czyli pojedynczych przejazdów pod bramownicą.

- To prawdziwa kopalnia wiedzy operacyjnej - przyznaje kryminalny.

Jak informują policjanci, dzięki systemowi viaTOLL udało się zatrzymać między innymi przemytników papierosów na dużą skalę, kilku sprawców wypadków, którzy uciekli, nie udzieliwszy ofiarom pomocy oraz odzyskać skradzione ciężarówki z towarem. Obecnie systemem viaTOLL objętych jest 2653 kilometrów dróg krajowych, ekspresowych i autostrad na terenie całego kraju. W 2018 roku ma działać już na około 7 tysiącach kilometrów dróg.

Zobacz też: Bramownice viaTOLL zagrażają kierowcom, nie spełniają norm - alarmuje NIK 

Na system składają się automatyczne stacje poboru opłat, czyli bramki nad jezdniami ustawione w wyznaczonych punktach płatnych odcinków dróg (w całej Polsce jest ponad 700 takich bramownic) oraz tak zwane viaBOX-y. To urządzenia montowane na szybach samochodów, za pośrednictwem których system łączy się z bramownicami i w ten sposób nalicza opłaty za przejazd drogami.

Z systemu muszą korzystać kierowcy samochodów o masie powyżej 3,5 tony, autobusów i mikrobusów, mogących przewozić co najmniej 9 osób, a także kierowcy osobówek. Ci ostatni tylko wtedy, jeśli dopuszczalna masa całkowita ich samochodu i przyczepy przekroczy 3,5 tony.

- Ale można je też montować w osobówkach, wówczas na autostradzie nie trzeba płacić na bramce, bo opłata zostanie naliczona elektronicznie - dodaje Dorota Prochowicz. 

Sławomir Draguła

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty