Volkswagen Castrol Cup: dwa dni w deszczu i na śliskim torze

Wojciech Frelichowski
Volkswagen Castrol Cup: dwa dni w deszczu i na śliskim torze
Volkswagen Castrol Cup: dwa dni w deszczu i na śliskim torze
Robertas Kupcikas nie dał szans rywalom podczas przedostatniej rundy zawodów Volkswagen Castrol Cup, które odbyły się w miniony weekend w Brnie. Litwin zwyciężył w obu wyścigach.
Volkswagen Castrol Cup: dwa dni w deszczu i na śliskim torze
Volkswagen Castrol Cup: dwa dni w deszczu i na śliskim torze

Tor Automotodrom w Brnie przywitał zawodników Volkswagen Castrol Cup deszczem i taka aura panowała przez dwa dni zawodów. W użyciu były wyłącznie deszczowe opony (zawodnicy w VCC jeżdżą na Golfach GTI o mocy do 310 KM). Od początku sesji kwalifikacyjnej szybkie tempo narzucił liderujący w pucharze, Robertas Kupcikas. Na mokrym torze świetnie czuł się także Paweł Krężelok. Młody kierowca ze Szczecina od razu złapał odpowiedni rytm, czego efektem był drugi czas sesji.

Dobrą formę i koncentrację pokazał też Janek Kisiel. Najwyżej sklasyfikowany Polak w punktacji Volkswagen Castrol Cup po czterech okrążeniach plasował się na trzecim miejscu.

Za to dobrego tempa nie mógł odnaleźć Maciej Steinhof, który w połowie kwalifikacji plasował się dopiero na 9. miejscu.

Pierwszy wyścig

W pierwszym wyścigu, który odbył się w sobotę (13 września) z pole position ruszył Robertas Kupcikas, a za nim ustawili się kolejno: Paweł Krężelok, Jan Kisiel, drugi z Litwinów Jonas Gelzinis, Jeffrej Kruger (RPA), Jakub Litwin, Szwed Marcus Fluch, Michał Gadomski, Maciej Steinhof i Dylan Pereira z Luksemburga.

Najlepszym startem popisał się, ruszający z trzeciego pola, Jan Kisiel. Najwyżej sklasyfikowany Polak przed pierwszym zakrętem zrównał się z Kupcikasem i zdołał wyprzedzić Litwina po zewnętrznej. Jednak Kupcikas kolejne kilometry pokonywał szybciej niż Kisiel i wkrótce ponownie objął prowadzenie, którego nie oddał już do samej mety.

Czytaj także Rajd Australii - Ogier zwyciężył, Kubica dziewiąty 

Początek wyścigu nie był dobry dla Pawła Krężeloka, który ruszał z drugiego pola, ale po trzech okrążeniach spadł na piąte miejsce. Przed Krężeloka wskoczył za to Marcus Fluch. Kierowca czarnego Golfa z numerem 16. ruszał dopiero z siódmego pola. Steinhof i Fluch zyskiwali swoje pozycje m.in. kosztem Jonasa Gelzinisa i Kuby Litwina. Ci dwaj zawodnicy na czwartym okrążeniu byli odpowiednio na 7. i 8. pozycji.

Udany atak na czwartą pozycję przeprowadził Jonas Gelzinis. Litwin wyprzedził Flucha, ale ten próbował odzyskać swoją pozycję. Chciał wyprzedzić Gelzinisa po wewnętrznej i w efekcie między zawodnikami doszło do kontaktu. Samochód Gelzinisa postawiło bokiem niemal tuż przed maską samochodu Flucha. Marcus zachował jednak zimną krew i udało mu się uniknąć zderzenia.

Wyścig 1 - wyniki
1. Robertas Kupcikas
2. Jan Kisiel
3. Jeffrey Kruger
4. Jonas Gelzinis
5. Marcus Fluch

Drugi wyścig

Deszczowa pogoda panowała także podczas drugiego wyścigu, ktory przeprowadzono w niedzielę. Świetnym startem popisał się Jan Kisiel. Oprócz niego doskonale ruszył także Kuba Litwin, któremu przed pierwszym zakrętem udało się przebić na drugie miejsce. Wkrótce jednak stracił pozycję wicelidera na rzecz Kisiela.

Za Litwinen czaił się Jeffrey Kruger próbujący co chwilę ataków na kierowcę ze Szczecina. Natomiast Jonas Gelzinis nie mógł zaliczyć startu do udanych - spadł na 6. pozycję już na pierwszych kilometrach.

Czytaj także Rajdowe Mistrzostwa Polski - zwycięstwo Habaja w Wiśle, Chuchała liderem 

Ale prawdziwym kunsztem popisał się Robertas Kupcikas, który na starcie ruszył jak z katapulty i przez cały dystans mknął do mety niezagrożony. Jego przewaga była tak duża, że już w połowie wyścigu było wiadome, że zwycięstwo może mu odebrać tylko awaria samochodu.

Reszta kierowców walczyła niemal do końca o jak najlepsze miejsca. Na ostatnich okrążeniach Jeffrey Kruger wyprzedził Janka Kisiela, tym samym Polak spadł na trzecią pozycję.

Wyścig 2 - wyniki
1. Robertas Kupcikas
2. Jeffrey Kruger
3. Jan Kisiel
4. Dylan Pereira
5. Michał Gadomski

Pomimo zwycięstwa w obu wyścigach szóstej rundy Volkswagen Castrol Cup Robertas Kupcikas nadal nie może być pewny zdobycia pucharu w klasyfikacji generalnej. Do pełni szczęścia Litwinowi brakuje jedynie 28 punktów, co oznacza, że kierowca z Wilna zdobędzie tytuł jeśli ukończy pierwszy wyścig w Poznaniu (27 września) co najmniej na siódmym miejscu.

Klasyfikacja po sześciu rundach
1. Robertas Kupcikas
2. Jeffrey Kruger
3. Jan Kisiel
4. Marcus Fluch
5. Jonas Gelzinis 

Wojciech Frelichowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty