Volkswagen T-Roc. Co oferuje niemiecki crossover? 　

T-Roc był zapowiadany przez Volkswagena już od dawna. Jak twierdzą przedstawiciele niemieckiego koncernu, jest to odpowiedź na coraz większe zainteresowanie klientów autami z segmentu SUV. Także takich o mniejszych gabarytach, czyli w domyśle nieco tańszych. Takim właśnie autem jest T-Roc.

Auto powstało na platformie konstrukcyjnej MQB, która jest bazą dla wielu modeli marek z Grupy Volkswagena, w tym m.in. dla Skody Karoq i Seata Ateca. Nowy SUV marki Volkswagen ma długość 4234 mm, czyli jest o 252 mm krótszy od kompaktowego SUV-a Tiguan. Zaś rozstaw osi nowego modelu wynosi 2604 mm, o 74 mm mniej niż w Tiguanie.

Stylistycznie T-Roc jest nieco podobny do swojego starszego i większego brata. To zasługa podobnej bryły nadwozia. Ale T-Roc ma też szereg indywidualnych cech. To m.in. przednia partia nadwozia, w której wyróżnia się atrapa chłodnicy, wąskie reflektory, a nade wszystko światła LED do jazdy dziennej, które zlokalizowano poniżej reflektorów na zderzaku, i których kształt zamknięto obrysem ramki. Tylna część nadwozia nieco upodabnia T-Roc'a do stylu coupe, a to dzięki mocno pochylonej szybie. Z kolei tylne światła przypominają te zastosowane w Tiguanie. Wyróżnikiem T-Roc'a ma być m.in. kolorystyka. W opcji auto może mieć kolor dachu odmienny od barwy lakieru pozostałej części nadwozia. W grę wchodzą trzy kolory dachu - biały, czarny lub brązowy.

W kabinie widać rozwiązania typowe dla Volkswagena. To np. panel sterowanie nawiewem i klimatyzacją, w którym zastosowano pokrętła znane z innych modeli VW. Ale już np. ośmiocalowy wyświetlacz systemu multimedialnego jest oraz nawigacji jest niemal w całości sterowany dotykowo. Został pokryty szkłem o wyglądzie tabletu i estetycznie wkomponowany w kokpit. Niestety, jakość pozostałych materiałów zastosowanych w kokpicie nie jest oszałamiająca, bo dominują twarde plastiki. Docenić za to wypada środkową część deski rozdzielczej, której plastiki mają barwę lakieru nadwozia. To ożywia wnętrze, które w wielu Volkswagenach zazwyczaj tonie szarych i czarnych odcieniach. Wzorem większych modeli VW, także T-Roc będzie można wyposażyć w Active Info Display, czyli w zestaw elektronicznych zegarów - prędkościomierza i obrotomierza - wraz z mapą nawigacji wyświetlaną przed oczami kierowcy.

Dość duży, jak na takie auto, jest bagażnik. Jego pojemność wynosi 445 l. Bagażnik Fiata 500X, który ma zbliżoną długość nadwozia co T-Roc (4248 mm) jest o 95 l mniejszy.

Podobnie jak większy Tiguan, T-Roc będzie oferowany wyłącznie z silnikami turbodoładowanymi – trzema benzynowymi i trzema wysokoprężnymi. Wszystkie z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Wśród jednostek benzynowych zastosowanie znajdą silniki: 1.0 TSI 115 KM, 1.5 TSI 150 KM i 2.0 TSI 190 KM. Natomiast turbodiesle, to: 1.6 TDI 115 KM, 2.0 TDI 150 KM i 2.0 TDI 190 KM. Najsłabsze jednostki napędowe będą oferowane w połączeniu z napędem na przednie koła i z mechaniczną, 6-biegową przekładnią. W wypadku silników o mocy 150 KM będzie można wybrać układ przeniesienia napędu na przednie lub na cztery koła oraz 7-stopniową dwusprzęgłową przekładnię DSG. Z kolei obydwie jednostki napędowe o mocy 190 KM standardowo będą występować w połączeniu z napędem na cztery koła 4MOTION i z 7-stopniową przekładnią DSG.

Zobacz także: Hyundai i30 w naszym teście

Polecamy: Nowe Volvo XC60

Na razie producent nie podał pełnej specyfikacji T-Roc'a. Wiadomo tylko, że auto będzie mogło być wyposażone w systemy asystujące, na której jest aż 13 pozycji, m.in.: system monitorowania przestrzeni przed autem Front Assist z funkcją rozpoznawania pieszych i automatycznym hamowaniem w mieście, aktywny układ Lane Assist, system automatycznego hamowania po kolizji, aktywny tempomat, system rozpoznawania znaków drogowych i Traffic Jam Assist, czyli asystenta jazdy w korku.

W Niemczech cena nowego Volkswagena rozpoczyna się od kwoty 20 tys. euro. Polskie ceny T-Roc'a poznamy na początku października, kiedy to rozpocznie się jego przedsprzedaż. W salonach auto pojawi się pod koniec listopada. Miejscem produkcji nowego Volkswagena będzie fabryka w Setubal koło Lizbony, stolicy Portugalii.