Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Volkswagen Up!, Skoda Citigo, Seat Mii. Poradnik kupującego, wady, zalety

Jakub Mielniczak
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.Fot. Archiwum
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.Fot. Archiwum
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.

Volkwagen Up!, Skoda Citigo i Seat Mii zostały zaprezentowane w 2011 r. Auta zaprojektowano od nowa, specjalnie dla nich tworząc płytę podłogową i zespoły napędowe. Produkcję wszystkich trzech modeli zorganizowano w słowackiej fabryce koncernu - w Bratysławie. W Polsce największą popularność zdobyły Up! i Citigo. Seat pozostaje modelem niszowym i większość jego egzemplarzy na rynku wtórnym pochodzi z importu.

Volkswagen Up!, Skoda Citigo, Seat Mii. Nadwozie/wnętrze

Kształt nadwozia „trojaczków” jest podporządkowany ich funkcji. Auto miało być łatwe w miejskim manewrowaniu i mieć maksymalnie przestronne wnętrze. Stąd małe zwisy i „pudełkowaty” kształt karoserii. Trzeba jednak przyznać, że desingnerzy się postarali i, poza najtańszymi wersjami, niezależnie od marki, maluchy wyglądają atrakcyjnie i zadziornie. Zdecydowanym liderem jest w tym względzie Up! GTI, ale znikoma liczba sprzedanych egzemplarzy powoduje, że auto praktycznie nie występuje na rynku wtórnym.

Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.

Fot. Archiwum

Zaskakująco przestronne jest wnętrze - z przodu dwoje dorosłych pasażerów czuje się zupełnie swobodnie, z tyłu nie jest ciasno nawet osobom mierzącym 185 cm wzrostu - wciąż zostaje zapas miejsca na kolana i nad głową. To rzecz nieoczywista w większości przedstawicieli segmentu B, o A nie wspominając. Wykończenie wnętrza jest…nieco ascetyczne. Tylne szyby nie są otwierane, a jedynie uchylane, w wielu miejscach widać gołą blachę, a wszystkie materiały są twarde. Fotele są płaskie i w zasadzie nie mają trzymania bocznego. Z drugiej strony mówimy o aucie miejskim, dlatego łatwiej zrozumieć oszczędności. Do największych wad zaliczamy brak wzdłużnej regulacji kierownicy - wielu osobom górna część jej wieńca zasłania część tarczy prędkościomierza. Utrudnia to też na zajęcie właściwej pozycji do prowadzenia.

Podstawowe wersje aut są spartańsko wyposażone - klimatyzacja jest opcją. Z drugiej strony, większość egzemplarzy dostępnych na rynku wtórnym ma ją już na pokładzie. O dziwo, wiele samochodów z omawianej rodziny służy jako auta służbowe przedstawicieli handlowych, pokonując codziennie dalekie dystanse autostradowe. Służą więc do celu, który z pewnością nie był priorytetem konstruktorów. Co ciekawe, w internecie niewiele osób narzeka na jakość, czy komfort podróży. Jak na samochód segmentu A jest wręcz wzorowo. Bagażnik ma pojemność 251 l, co jest wynikiem niezłym w porównaniu do konkurencji. W przypadku wyposażenia w opcjonalną, podwójną podłogę, po złożeniu oparć powstaje płaska przestrzeń ładunkowa.

Volkswagen Up!, Skoda Citigo, Seat Mii. Napęd/prowadzenie

Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.

Fot. Archiwum

Jedynym silnikiem, który trafia pod maski trojaczków jest trzycylindrowa jednostka o pojemności 1 litra. Pochodzi z rodziny EA211. Na rynku wtórnym najczęściej występuje w odmianie 60 i 75-konnej MPI z pośrednim wtryskiem benzyny. W Volkswagenie Up! po liftingu montuje się też wersję doładowaną TSI (wtrysk bezpośredni) o mocy 90 KM, Najmocniejszy z rodziny Up! GTI ma 115 KM. Wbrew przewidywaniom antyfanów downsizingu, motor jest zaskakująco bezawaryjny, a w mocniejszych wersjach także dynamiczny. Jednak jego największą i niezaprzeczalną zaletą jest wyjątkowa oszczędność. Z osiągnięciem zużycia paliwa poniżej 6 l/100 w mieście, odmiany 60 i 75-konne nie mają większego problemu. W czasie spokojnej jazdy pozamiejskiej da się osiągnąć poniżej 5 l/100 km. Takie rezultaty należy uznać za rewelacyjne.

Co ważne, trzycylindrowiec Volkswagena, biorąc pod uwagę rodzaj konstrukcji, ma niezłą kulturę pracy i nadmiernie nie wibruje. Interwał wymiany napędu rozrządu ustalono na 240 tys. km, olej warto wymieniać co 10-15 tys. km. Na rynku sporo jest Citigo z fabryczną instalacją LPG. Motory MPI z tym rodzajem zasilania współpracują bez problemu. Piętą achillesową zespołu napędowego jest kiepska trwałość sprzęgła. W przypadku jazdy wyłącznie po mieście wymiana tarczy co 50-60 tys. km to norma. Problemem może być wyjątkowo ciasna komora silnikowa, utrudniająca czynności obsługowe.

Radzimy unikać zautomatyzowanej przekładni - zmiany biegów trwają długo, a koszty usunięcia potencjalnych awarii mogą być wysokie. Zdecydowanie lepiej wybrać manual. Zawieszenie zestrojono dość sztywno. Nie znaczy to jednak, że brakuje komfortu - ten, jak na auto segmentu A, jest całkiem niezły. „Maluchy” zwinnie jeżdżą w zakrętach. Wadą, denerwującą zwłaszcza podczas jazdy poza miastem, jest duża podatność na podmuchy bocznego wiatru.

Volkswagen Up!, Skoda Citigo, Seat Mii. Sytuacja rynkowa

Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać
Trojaczki grupy Volkswagena są w sprzedaży od ośmiu lat. Przez ten czas na dobre wtopiły się w krajobraz polskich dróg. W Motofaktach radzimy na co zwracać uwagę przy zakupie egzemplarza używanego i które wersje są godne polecenia.

Fot. Archiwum

Wyjątkowa popularność „trojaczków” pozwala przebierać w ofertach na rynku wtórnym. Najtaniej można kupić Skodę Citigo - oferty zaczynają się już od ok. 15 tys. zł. Często dotyczą egzemplarzy poflotowych, z fabryczną instalacją LPG i przebiegami przekraczającymi 300 tys. km. To dobrze świadczy o trwałości konstrukcji, chociaż trudno przewidzieć, jak długą przyszłość ma przed sobą auto z tak dużym przebiegiem. Kwota 20-25 tys. zł pozwala na poszukiwanie egzemplarza z przebiegiem 100-150 tys. km, kupionego w polskim salonie. Najtańszy jest Seat Mii, którego podaż stanowi jakieś 10-15% łącznej liczby ofert Skody i Volkswagena. Większość jego egzemplarzy pochodzi z importu. Najdroższe są demonstracyjne Up!-y GTI wystawiane przez dealerów kilka tysięcy złotych poniżej ceny zakupu nowego auta. Takie samochody, w zależności od konfiguracji, kosztują 55-63 tys. zł.

Volkswagen Up!, Skoda Citigo, Seat Mii. Podsumowanie

„Trojaczki” są jedną z lepszych propozycji w segmencie A. Chociaż nieco ascetyczne, są trwałe, przestronne, oszczędne i całkiem komfortowe. Spora podaż egzemplarzy, także z polskich salonów, pozwala na przebieranie w ofertach, a wybór dobrego auta nie powinien być trudny.

ZALETY:

  • zwinność, zwrotność w mieście;
  • ekonomia jazdy;
  • przestronne wnętrze.

WADY:

  • materiały wykończeniowe we wnętrzu;
  • niska trwałość sprzęgła;
  • podatność na podmuchy bocznego wiatru.

Podstawowe dane techniczne


1.0 MPI 1.0 MPI VW Up! 1.0 TSI VW Up! 1.0 GTI
Okres produkcji Od 10/2011 Od 09/2016 Od 01/2018
Zasilanie Wtrysk pośredni Wtrysk bezpośredni
Pojemność skokowa, cm³ 999
Maksymalna moc kW (KM) przy obr/min 44 (60) przy 5000–6000 55 (75) przy 6200 66 (90) przy 5000–5500 85 (115) przy 5000–5500
Maksymalny moment obrotowy (Nm) przy obr/min 95 przy 3000 – 4300 160 przy 1500–3500 200 przy 2000–3500
Skrzynia biegów, seryjna 5-biegowa manualna 6-biegowa, automatyczna
Skrzynia biegów, opcjonalna zautomatyzowana, 5-biegowa
Prędkość maksymalna (km/h) 160/162 (BlueMotion) 171/173 (BlueMotion) 185196
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) 14,4/15,3 (aut.) 13,2/13,9 (aut.) 9,98,8

Zobacz także: Porsche Macan w naszym teście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty