Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Volvo XC60 kontra Mercedes GLK

Dariusz Dobosz
Kompaktowe SUV-y spod znaku Volvo i Mercedesa weszły na rynek w 2008 r., gdy większość rywali miało już ugruntowaną pozycję. A jednak mierzą się z konkurencją jak równy z równym, choć każdy z nich na swój sposób.

Stawiając naprzeciw siebie Volvo XC60 i Mercedesa GLK można by powiedzieć, że to porównanie szwedzkiej i niemieckiej

Fot: Volvo
Fot: Volvo

koncepcji samochodu rekreacyjnego. O ile jednak z GLK sprawa jest oczywista, bo to samochód na wskroś niemiecki, zbudowany na płycie podłogowej Mercedesa C-Klasse i produkowany w niemieckiej fabryce, to z XC60 jest spory kłopot. Auto powstało na płycie podłogowej amerykańskiego koncernu (Ford Mondeo), produkowane jest w Belgii, a firmowane przez szwedzkiego producenta zależnego od chińskiego holdingu Geely. Lepiej nie wdawać się we własnościowe układy, bo można dostać zawrotu głowy.

Istotny jest fakt, że internacjonalne zamieszanie nie ma żadnego wpływu na XC60. Najlepiej sprzedawany model Volvo ma wszystko, z czego słynie ta kojarzona głównie ze Szwecją marka. Jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie, podobnie jak materiały wykończeniowe. Wzornictwo nadwozia cieszy oko dynamiczną linią i ciekawymi detalami. Wnętrze ujmuje finezją kształtów i komfortem. W XC60 dopieszczono każdy szczegół a najlepszym przykładem świetnej roboty projektantów jest wyjątkowo elegancka konsola centralna. Przestrzeni we wnętrzu nie brakuje, choć upajać się nią raczej nie można. Zwłaszcza na tylnej kanapie, która wygodnie mieści tylko dwie osoby. Przy trzech robi się ciasno. Bagażnik ma pojemność typową dla aut kompaktowych, więc też nie rozpieszcza. Niech nikogo nie dziwi widok boksu dachowego w XC60,

Fot: Mercedes-Benz
Fot: Mercedes-Benz

GLK, wykończony równie elegancko jak XC60, sprawia wrażenie bardziej przestronnego. Może dlatego, że nieco więcej przestrzeni jest nad głowami jadących a boczne szyby nie są tak mocno pochylone. Wygodniejsze są przednie fotele z długimi siedziskami, dobrze podpierającymi nogi. Rozmiary bagażnika w Mercedesie też nie są imponujące. Nie imponuje także wyposażenie. To seryjne jest co prawda nieco lepsze niż w Volvo (o jedną poduszkę powietrzną), ale opcjonalne, obejmujące istotne dla bezpieczeństwa i komfortu elementy, sprowadza się do aktywnych reflektorów biksenonowych, automatycznych  świateł drogowych, inteligentnego kluczyka, systemu automatycznego parkowania i czujnika deszczu. W XC60 to wszystko również można dokupić, ale dodatkowo dostępne są takie technologiczne nowinki jak aktywne zawieszenie, automatyczne poziomowanie nadwozia, system poprawy jakości powietrza w kabinie, szyby boczne z powierzchnią hydrofobową (samoistne spływanie wody), monitorowanie martwych pól lusterek zewnętrznych, utrzymywanie pasa ruchu, automatyczne światła drogowe, rozpoznawanie znaków drogowych, system kontroli zmęczenia kierowcy oraz aktywny tempomat z automatycznym hamowaniem.

W obu autach seryjnie montowany jest układ napędowy 4x4  i w obu pracuje on bez zarzutu. Na śliskim asfalcie pozwala poczuć się bezpiecznej, w terenie daje nadzieję na wyjechanie z rozmaitych piaszczysto-błotnistych opresji. W obu

Fot: Volvo
Fot: Volvo

przypadkach trzeba jednak pamiętać, że nie mamy do czynienia z terenówkami. Zbyt ciężkie warunki drogowe zatrzymają zarówno Volvo jak i Mercedesa. Trudno powiedzieć dlaczego, ale w GLK można poczuć się pewniej w terenie mimo mniejszego, 21-centymetrowego prześwitu (w XC60 23 cm). Volvo wyglądem i prowadzeniem bardziej przypomina zwykły samochód osobowy. Mercedes zachowuje się jak terenówka, na luźnych nawierzchniach lepiej sprawdza się jego mniej komfortowe zawieszenie. W trudniejszych miejscach pomocny jest wyższy moment obrotowy silnika CDI z technologią Bluetech (dodatkowy katalizator z wtryskiem dodatku AdBlue), oraz znakomicie działająca, automatyczna skrzynia biegów o siedmiu przełożeniach.

Osiągi XC60, choć jego silnik ma wyższą moc, są nieco gorsze. Wyższe jest również zużycie paliwa. Mniejszy moment obrotowy i sześciostopniowy automat robią swoje. Ale pod względem brzmienia i kultury pracy pięciocylindrowiec Volvo wypada dużo lepiej. Jego pracą można się po prostu upajać. Dużo przyjemności daje prowadzenie samochodów. Zarówno GLK jak i XC60 pewnie trzymają się drogi i precyzyjnie reagują na polecenia kierowcy.

Fot: Mercedes-Benz
Fot: Mercedes-Benz

Logo Volvo, koło ze strzałą wychodzącą ku górze, to starożytny symbol żelaza. W Cesarstwie Rzymskim oznaczał Marsa, boga wojny i był symbolem męskości. Taki znak kompletnie nie pasuje do XC60, któremu daleko do drogowego twardziela. Więcej w nim kobiecego wdzięku i estetycznej finezji, która z pewnością spodoba się nie tylko płci pięknej. Nawet mocarny silnik, jeden z największych atutów XC 60, pokazuje co potrafi bez nachalności i twardych brzmień. Volvo, w którym można poczuć się jak w zwykłym aucie osobowym, stworzono do szybkiej jazdy po dobrych, asfaltowych drogach. Jest zbyt subtelny, by skazywać go na wyzwania w postaci wyboistych czy kamienistych traktów. I nie za bardzo do tego przygotowany.

Za to trójramienna gwiazda Mercedesa, symbolizująca zmotoryzowanie lądu, wody i powietrza, znakomicie pasuje do charakteru GLK. Co prawda niemiecki SUV nie pływa ani nie lata, ale tak jak jego znak firmowy jest symbolem uniwersalności. Mniej w nim osobówki, więcej terenowego „macho”, czego dowodzą wysokie, pudełkowate nadwozie i podwozie ze sporym prześwitem. Może gnać dziarsko szosą a za chwilę mierzyć się z dziurawą szutrówką. Co prawda elegancja, bardzo wyrazista u rywala, nie jest jego najmocniejszą stroną, ale gdy potrzeba można wybrać się nim bez wstydu na ogrodowe party albo partyjkę golfa. Volvo XC60 czy Mercedes-Benz GLK to wybór między SUV-ami o różnym poziomie funkcjonalności. I bardzo różnej cenie. Pod tym względem XC60 rozkłada GLK na łopatki. Trudno znaleźć racjonalne wytłumaczenie, dlaczego Mercedes jest o ponad 30 000 zł droższy. Nie góruje ani wyposażeniem, ani jakością wykonania, a minimalnie lepsze osiągi i nieco niższe zużycie paliwa to nie są warte aż takiej dopłaty.

Wybrane dane techniczne

 

Volvo XC60 2.4 D5 AWD AT

Mercedes-Benz GLK 2.1 CDI BlueTec 4Matic AT

Liczba cylindrów/zaworów/typ silnika

R5/20/turbodiesel

R4/16/turbodiesel

Pojemność skokowa (cm3)

2400

2143

Moc maksymalna (KM/obr/min)

215/4000

204/4200

Maks. moment obr. (Nm/obr/min):

440/1500-3000

500/1600-1800

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

8,3

8,0

Prędkość maksymalna (km/h)

205

210

Pojemność bagażnika (l)

495/

450/1550

Pojemność zbiornika paliwa (l)

70

59

Średnie zużycie paliwa (l/100 km)

6,4

6,1

Długość x szerokość x wysokość (cm)

462,7/189,1/171,3

452,5/184/168,9

Rozstaw osi (cm)

277,4

275,5

Masa własna (kg)

1846

1850

Gwarancja mechaniczna/perforacyjna (lata)

2/12

2/6

Cena (zł)

Od 176 200

Od 210 300

Utrata wartości po 3 latach (%)

 

 

 

Wybrane wyposażenie seryjne

 

Volvo XC60 2.4 D5 AWD AT

Mercedes-Benz GLK 2.1 CDI BlueTec 4Matic AT

Poduszki powietrzne

6

7

Układ ABS

S

S

Układ ESP

S

S

Wspomaganie układu kierowniczego

S

S

Centralny zamek

S

S

Elektrycznie sterowane szyby p/t

S/S

S/S

Lusterka zewnętrzne sterowane elektr

S

S

Klimatyzacja manualna/automatyczna

-/S

-/S

Radioodtwarzacz z CD/z MP3

S/O

S/O

S  wyposażenie standardowe
O wyposażenie za dopłatą
-   wyposażenie niedostępne
*   opcje dostępne w pakietach wyposażeniowych

Nasza ocena      

 

Volvo 2.4 D5 AWD AT

Mercedes-Benz GLK 2.1 CDI BlueTec 4Matic AT

Przestronność wnętrza

+

+

Silnik

+

 

Osiągi

 

+

Podwozie

+

+

Poziom hałasu (odczuwalny)

+

+

Zużycie paliwa

 

+

Wyposażenie

+

 

Cena

+

 

Wynik końcowy

++++++

+++++

 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty