Warszawa powróci? Szykują jej nowe nadwozie i 500-konny silnik (ZDJĘCIA)

redakcja.regiomoto
Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C
Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C
Nad luksusową limuzyną, wyraźnie nawiązującą designem do kultowego polskiego samochodu, pracuje w pocie czoła dwóch projektantów z Wrocławia.
Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C
Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C

Ma mieć silnik V8 HEMI o pojemności 5,7 l i mocy 500 koni mechanicznych i wyglądać trochę jak batmobil. Nowa Warszawa powstaje na papierze i w głowach braci Michała oraz Pawła Koziołków.

- Przy wadze około 1700 kilogramów to będzie mała rakieta, wewnątrz której ma królować przepych. Taka limuzyna z mocnym kopem - śmieje się 26-letni Michał Koziołek, student na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej. - Zamysł jest taki, że jeśli kogoś nie będzie stać na Bentleya, może sobie kupić nowy model warszawy. W dodatku usiądzie za kierownicą następczyni żywej legendy - dodaje nie bez dumy.

Pracę nad koncepcją samochodu zaczął na początku listopada tego roku w swojej pracowni Cardesign&Art. Auto bazuje na Chryslerze 300C ze względu na jego cenione silnik i podwozie. Efekt? Są już gotowe dwa projekty nowej warszawy, a lada moment jego brat Paweł, który jest grafikiem komputerowym, stworzy modele trójwymiarowe.

Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć nowej Warszawy i Syreny

Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C
Tak może wyglądać nowa Warszawa na płycie podłogowej Chryslera 300C

Auto w jednym z już gotowych projektów ma bardziej nowoczesną stylistykę nadwozia, a w drugim raczej stonowaną i zachowującą więcej oryginalnych cech Warszawy. Ale podobieństwo do motoryzacyjnej legendy PRL jest uderzajace w obu przypadkach. Ostatecznie ma powstać łącznie cztery albo pięć projektów nowej warszawy. O tym, który z nich posłuży za wzór do budowy luksusowej limuzyny, zdecydują w styczniu przyszłego roku internauci w głosowaniu na stronie "New Warsaw" na Facebooku (https://www.facebook.com/NewWarsaw?fref=ts). Ma to być pomysł, w który zaangażuje cała Polska.

Na budowę samochodu potrzeba około 250 tys. zł, choć prace mogą ruszyć, gdy uzbiera się już jedna trzecia tej kwoty.

- Przede mną teraz techniczna warstwa projektu. Muszę się zastanowić, jak nasadzić nadwozie na podwoziu i opracować wiele innych rozwiązań - wyjaśnia Michał Koziołek. - Intensywnie szukamy też sponsora, nową wersją Warszawy jest zainteresowanych wiele firm. Myślę, że na dziewięćdziesiąt procent nasz projekt się uda i nowa Warszawa wyjedzie na ulice - zapewnia.

Poprzednie cacuszko, które powstało na biurku kreślarskim Koziołka, nie pozwala wątpić w jego skuteczność i determinację. To nowa Syrena, którą zaprojektował na Euro 2012 razem z kolegą Maciejem Maciasem z Gdańska. Stanowi sportową i nieco przerysowaną wersję kolejnego skarbu polskiej motoryzacji, potraktowaną z przymrużeniem oka. Jest o pół metra dłuższa i szersza od oryginału. Michał Koziołek i jego brat pracowali nad tym samochodem przez pół roku. Nie było problemu ze znalezieniem sponsorów.

- Stworzyliśmy Nową Syrenę jako taki show car - podkreśla nasz rozmówca. Jak mówi, 45 tysięcy złotych kosztowało zrobienie samego wnętrza. Powstało auto ważące 900 kilogramów, z silnikiem o mocy 300 koni mechanicznych i napędem na tylną oś. Nowa Syrena może rozpędzić się do ponad 250 km/h.

- Dla dopełnienia efektu zamontowaliśmy w Syrenie nagłośnienie warte 20 tysięcy złotych i ozdobiliśmy biało-czerwonymi motywami - dodaje Koziołek.

W trakcie Euro 2012 syrenka dumnie stała przed Stadionem Narodowym w Warszawie. Ale prawdziwą furorę zrobiła w trakcie Turnieju Polish Master na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Przyciągnęła takie tłumy ciekawskich, że projektant nie mógł się przez nich przecisnąć, by opowiedzieć co nieco o swoim dziele.

- Choćbym miał oszczędzać na wszystkim i zamontować w niej kołpaki zamiast alufelg, to z Warszawą będzie tak samo - komentuje ze śmiechem wrocławski designer. Oprócz tego jego pracownia pełna jest szkiców nietypowych wersji innych samochodów, w tym wielu youngtimerów - np. Poloneza, Tarpana czy Zaporożca.

Arkadiusz Gołka 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty