Wichura, spadające drzewo, zniszczony samochód. Kto zapłaci za straty?

Bogusław Korzeniowski
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Jeszcze niedawno połamane drzewa i zerwane połacie dachów spadające na samochody, były tylko newsami z USA czy Oceanii. Teraz widzieliśmy to za oknami. Czy za zniszczenia i straty odpowiada żywioł, czy też konkretne podmioty. Jak zrekompensować straty?

Zmienia się klimat i w Polsce coraz częściej występują anomalie pogodowe, jakich wcześniej nie obserwowano. Jak podają meteorolodzy:

„Wichur będzie jeszcze wiele. Ich źródło bije daleko stąd, u wschodnich wybrzeży Kanady, między półwyspem Labrador i Grenlandią. Tam znajduje się kolebka cyklonów szerokości umiarkowanych. Tam rodzą się zawirowania powietrza o wielkim potencjale, szczególnie w chłodniejszej połowie roku”.

Efektem huraganowych wiatrów, będą uszkodzone lub zerwane dachy oraz liczne uszkodzenia samochodów na które spadają drzewa, gałęzie, oraz elementy elewacji i niezabezpieczone przedmioty z posesji.

Stąd też interesującym tematem staje się, czy naprawa samochodu jest w tym wypadku możliwa w ramach polisy ubezpieczeniowej. Sprawdziliśmy to.

Wichura. Polisa AC

Posiadając polisę AC sprawa przedstawia się dość prosto. Autocasco (AC) jest dobrowolnym ubezpieczeniem pojazdów mechanicznych, które chroni przed finansowymi skutkami uszkodzenia. W tym wypadku sprawa jest jasna i klarowna. Nasz pojazd został uszkodzony, niezależnie od naszej woli. Możemy więc wykorzystać polisę AC i za pieniądze zwrócone przez ubezpieczyciela naprawić pojazd.

Istnieją wprawdzie różne polisy i sami wybieramy zakres ubezpieczenia, które ochroni nas przed skutkami różnych zdarzeń. Są to np. tylko przed szkodą całkowitą na skutek pożaru czy kradzieży samochodu - albo też objąć swój pojazd szerszą ochroną ubezpieczeniową. Ochronę przed silnym wiatrem jest jednak zazwyczaj w podstawowej wersji polisy.

Wichura. Polisa OC

Nieco gorzej jest gdy mamy tylko polisę OC. Obowiązkowe ubezpieczenie OC obejmuje szkody powstałe w związku z ruchem naszego pojazdu. Skutki takich zdarzeń mogą obejmować uszkodzenie ciała, utratę zdrowia, a nawet śmierć poszkodowanego, ale także szkodę majątkową: uszkodzenie lub zniszczenie samochodu, jak również innego mienia. Za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą podczas wsiadania i wysiadania z auta, a także podczas zatrzymania i postoju. Gdy będziemy sprawcą takiego zdarzenia, odszkodowanie będzie pokryte nie z naszej kieszeni, ale z polisy.

Tym samym polisa ta w żaden sposób nie pozwala na zwrot kosztów naprawy naszego pojazdu.

Musimy jednak popatrzeć na to z drugiej strony: czy czyjeś OC nie przysługuje nam wskutek tego zdarzenia.

Ubezpieczenie OC nie jest bowiem jedynie opcją dla samochodów, ale jest też powszechne w ubezpieczeniu firm, urządzeń, prac, czy domów.

Tym samym warto zwrócić uwagę, czy za uszkodzenia naszego samochodu odpowiada tylko anomalia pogodowa, czy też błąd ludzki.

Należy przez to rozumieć zaniedbania ludzkie, które przyczyniły się do naszych strat. Typowym przykładem takiej sytuacji jest np. remont dachu na budynku szkolnym, wykonywany przez firmę budowlaną. Gdy poszycia dachu, ułożone i przygotowane do montażu, podczas wichury zostaną rozrzucone i uszkodzą nasz pojazd, to... winę ponosi firma, która niewłaściwie zabezpieczyła materiały. Stąd też z jej polisy OC należy się nam odszkodowanie, a szkodę powinna pokryć firma ubezpieczeniowa z polisy firmy budowlanej.

Podobnie, gdy na nasz samochód spadnie drzewo, które było spróchniałe i wymagało wcześniejszego usunięcia, czy przewróci się ściana zrujnowanego budynku. Winna jest wówczas gmina/Zarząd Dróg i to z ich polisy OC należy się odszkodowanie.

Jednakże zarówno w przypadku zerwania dachu ze szkoły, czy upadku ściany lub drzewa, które były w dobrym stanie, odszkodowanie nam nie przysługuje. W języku prawniczym jest to określane pod pojęciem Vis Maior. (łąc. vis maior – siła wyższa, to ogólne określenie przyczyny sprawczej zdarzenia o charakterze przypadkowym lub naturalnym, nie do uniknięcia, takiego, nad którym człowiek nie panuje).

Wichura. Problem z naprawą z OC sprawcy

W przypadku realizacji z ubezpieczenia OC jakiejś firmy/instytucji, przysługują nam te same prawa, jak podczas wypadku z polisy OC innego kierowcy.

Zatem należy się więcej niż tylko odszkodowanie z OC. Po pierwsze, już koszt holowania rozbitego samochodu do warsztatu, jest obciążeniem ubezpieczenia sprawcy (w tym przypadku jest to instytucja/gmina). Dodatkowo, gdy samochód nie nadaje się do użytku, przysługuje też poszkodowanemu samochód zastępczy, wynajęty za kwotę z OC sprawcy.
Ważne też, że samochód zastępczy z OC sprawcy przysługuje poszkodowanemu na cały okres, gdy nie ma on swego pojazdu. Jest to zatem czas od chwili wystąpienia kolizji, poprzez oczekiwanie na kosztorys, zamówione części, naprawę uszkodzeń, aż do odbioru auta.
Niestety, wiążą się też z tym wszystkie problemy jakie napotka realizujący naprawy z cudzego OC. Ponieważ jest to prawdziwy temat rzeka, zainteresowanych odsyłamy do tekstu, dotyczącego tego zagadnienia

O dokładną analizę tematu poprosiliśmy eksperta, jak się zachować w przypadku odszkodowań z OC winnego pomiotu, - multi agenta Magdalenę Belarbi - z firmy ABM UBEZPIECZENIA MAGDALENA BELARBI:

Redakcja: Kiedy przysługuje nam ubezpieczenie z OC gminy, wspólnoty mieszkaniowej, czy zarządu dróg?

- Takie odszkodowanie będzie należne, kiedy wina za upadek np. drzewa będzie spowodowana winą danej jednostki. Przypadek taki może dotyczyć niezabezpieczonych przedmiotów, złej konserwacji nieruchomości, braku nadzoru i pielęgnacji drzewostanu.

Redakcja: Czy gmina, wspólnota, czy zarząd muszą potwierdzić, że efekt uszkodzeń był wynikiem ich zaniedbań? Może wystarczy notatka Policji?

- Powinna być informacja, iż poczuwają się do odpowiedzialności, wówczas ścieżka zgłaszania szkody z ich OC jest prosta ( odszkodowanie będzie z polisy ubezpieczeniowej). Jeśli podmiot takiego oświadczenia nie przedłoży, bądź wprost nie przyznaje się do winy, rozstrzyga takie spory sąd właściwy terenowo dla procedury. Po oznaczeniu winowajcy, polisa będzie uruchomiona (jeśli odpowiedzialny podmiot nie posiada polisy, odpowiada wówczas z powództwa cywilnego, a w ekstremalnych przypadkach karnego).

Redakcja: Czy można skorzystać ze swojego AC i po naprawie firma ubezpieczeniowa wystąpi o regres od sprawcy?

- Jest to jak najbardziej dopuszczalna ścieżka odzyskania odszkodowania za zniszczone mienie. Omijamy wówczas wiele pułapek stosowanych w wypłatach OC. Trzeba jednak pamiętać aby przypilnować tzw. regresu w stosunku do OC sprawcy. To jest zadanie firmy ubezpieczeniowej w której mamy AC, ale przez opieszałość urzędników możemy okupić to utratą zniżek w AC.

Wichura. Będzie gorzej zatem... trzeba się przyzwyczaić

Niestety anomalie pogodowe będą coraz częstsze w naszych warunkach klimatycznych. Tym samym wybierając ubezpieczenie samochodu, chyba warto obecnie uwzględniać, że należy ubezpieczyć się również od tych zagrożeń i wykupić AC.

Zobacz także: Tak ma wyglądać Maserati Grecale

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty