WTCC: Menu i Muller zwyciężyli w Budapeszcie

(red) źródło: Mototarget
Chevrolety Cruze Grupy RML przywiozły do domu dwa kolejne zwycięstwa, po tym jak zdominowały oba wyścigi w Budapeszcie, gdzie po raz pierwszy odbyły się wyścigi WTCC przed imponującą, entuzjastyczną publicznością.
Fot. Chevrolet
Fot. Chevrolet

Alain Menu finiszował jako pierwszy, zwyciężając w pierwszym wyścigu, podczas gdy Yvan Muller i Rob Huff zdobyli 1 i 2 miejsce w drugim wyścigu. Dzięki tym wynikom Chevrolet zdecydowanie prowadzi w ogólnej klasyfikacji Producentów, a Rob Huff jest liderem klasyfikacji Kierowców.

**CZYTAJ TAKŻE

Giermaziak zdobywa kolejne punkty w F3 Euro SeriesChevrolety bezkonkurencyjne na Monzy

**

W pierwszym wyścigu Alain Menu, startujący z pole position, po bezbłędnej jeździe finiszował jako pierwszy, podczas gdy Huff i Muller zakończyli wyścig odpowiednio na miejscach 4 i 5. Drugi wyścig był o wiele bardziej chaotyczny z powodu gwałtownej ulewy i został wstrzymany przez dyrektora wyścigu na pół godziny. Po restarcie Yvan Muller objął prowadzenie, odnotowując swoją pierwszą wygraną w sezonie, podczas gdy Rob Huff dojechał na drugim miejscu, kończąc weekend w najlepszy z możliwych sposobów, po tym jak w kwalifikacjach zajął dopiero 12 miejsce. Niestety, Alain Menu, mimo dobrych rokowań na kolejną serię punktów, nie ukończył wyścigu z powodu kolizji z Tomem Coronel'em na 4 okrążeniu.

Po wyścigu powiedzieli:


Fot. Chevrolet
Fot. Chevrolet


Yvan Muller (miejsce 5 / 1):

"Jestem oczywiście szczęśliwy po pierwszej wygranej w sezonie, był to już najwyższy czas, ale nie jestem w pełni usatysfakcjonowany ogólnym wynikiem tego weekendu. W pierwszym wyścigu na starcie zostałem uderzony od tyłu i spadłem o kilka pozycji. W wyniku zderzenia coś się wygięło i samochód nie sprawował się dobrze. Mogłem przesunąć się o kilka pozycji, ale na końcu, po starciu Villiego i Tarquiniego, wyprzedził mnie Rob. W drugim wyścigu odwrotnie, skorzystałem na wypadku na pierwszym okrążeniu, a po burzy mogłem wszystko kontrolować i jechać po zwycięstwo".

Alain Menu (miejsce 1 / nie ukończył):
"Na koniec tego weekendu mam mieszane uczucia. Oczywiście miło było wygrać pierwszy wyścig. Miałem dobry start i starałem się oszczędzać opony w pierwszej części wyścigu. Chociaż Michelisz był zaraz za mną i trochę naciskał, miałem pełną kontrolę nad sytuacją. Potem mogłem odjechać i tak się stało. Czuję niedosyt po drugim wyścigu, ponieważ Coronel, po tym jak go wyprzedziłem, wypchnął mnie z toru na 3 zakręcie. Taka utrata dobrego wyniku jest frustrująca, ale takie są wyścigi".

Rob Huff (miejsce 4 / 2):
"Jestem oczywiście zachwycony dzisiejszymi wynikami po tragedii, jaką sobie zgotowałem w kwalifikacjach. Wczoraj wieczorem nawet nie pomyślałbym, że mógłbym wyjechać z Budapesztu z przewagą 31 punktów po zdobyciu 4 i 2 miejsca. W pierwszym wyścigu miałem dobry start, kilka razy wyprzedziłem i mogłem znaleźć dobry moment na wyprzedzenie Yvana, gdy doszło do zderzenia Villiego i Tarquiniego. W drugim wyścigu deszcz padał mocno i uniemożliwiał pozostanie na torze. Zmieniliśmy coś w ustawieniach, stojąc w polu startowym, co okazało się skuteczne, ponieważ samochód był po prostu idealny. Mogłem przesunąć się

Fot. Chevrolet
Fot. Chevrolet

na pozycję 2 i jechać następnie spokojnie za Yvanem, bo przepychanie się do przodu na oponach deszczowych po suchym torze nie miało sensu".
**
CZYTAJ TAKŻE

Relacja live z GP Kanady na "Motofaktach"!

**

Eric Nève:
"Najlepszym aspektem weekendu jest bez wątpienia liczna i żywiołowa publiczność, którą mogliśmy oglądać podczas pierwszej rundy WTCC na Węgrzech. Ktoś mógłby pomyśleć, że byliśmy na stadionie na finałowym meczu Mistrzostw Świata. Naprawdę, miło się robi na sercu, widząc taką atmosferę i wygrywanie obu wyścigów przy takiej publiczności jest wspaniałym uczuciem. Myślę, że wielu regionalnych dilerów Chevroleta jest zachwyconych i nie mogło marzyć o lepszej inauguracji dla nowego Aveo, który zostanie wprowadzony na tutejszy rynek dziś wieczorem!"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty