Zdaniem Mariusza Wasiaka z KGP, winna temu może być ustawa, która nie przewiduje punktów karnych za to wykroczenie oraz niewiedza kierowców, iż zdjęcie z fotoradaru jest również podstawą do nałożenia kary za tę czynność. Szczególnie widoczne jest to w aglomeracjach, gdyż ok. 80 proc. mandatów za rozmowę przez telefon bez zestawu głośnomówiącego przyznawanych jest właśnie w miejskich korkach.
**CZYTAJ TAKŻE
Nie rozmawiaj przez telefon podczas jazdyTelefon w samochodzie**
Jak podaje "Rzeczpospolita", o ile kilka lat temu w tych statystykach dominowały kobiety, o tyle w ciągu ostatnich miesięcy mężczyźni są już blisko wyrównania tej niechlubnej statystyki. Niepokojąco wygląda także liczba kierowców, którzy są wyposażeni w zestawy słuchawkowe. Posiada je obecnie 5 na 9 kierowców korzystających z telefonów komórkowych.
Rozmowy w trakcie jazdy to nie jedyne przewinienie kierowców. Do tego dochodzi jeszcze pisanie sms-ów. Jest to szczególnie groźne zjawisko, gdyż kierowca skupia się na treści tworzonej wiadomości, nie zaś na otoczeniu drogi. Naraża tym samym nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.
Z powodu rosnącej liczby popełnianych wykroczeń, rząd opracował projekt zmian zaostrzający kary za m.in. korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy. Jeśli projekt wejdzie w życie w niezmienionej formie, za to wykroczenie będzie przyznawana nie tylko kara finansowa, lecz także 5 punktów karnych.
Źródło: rp.pl
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?