Z Warszawy do Monte Carlo

19 załóg, w tym 9 polskich wybrało Warszawę jako miejsce rozpoczęcia tzw. Zlotu Gwiaździstego, którym przed laty rozpoczynał się Rajd Monte Carlo. Lista zgłoszeń liczy 305 pozycji, a pozostałe załogi wyruszą z Turynu,

Barcelony, Reims, Glasgow i Oslo.

W drodze z Warszawy do Monako, uczestnicy rajdu przejadą przez Piotrków Trybunalski, Bytom, Wrocław, Legnicę. Podobnie jak w ubiegłym roku, zawodnicy będą mieli punkt tankowania wraz z krótkim odpoczynkiem na parkingu przed DH Auchan w Parku Handlowym Bielany we Wrocławiu.

Trasa z naszej stolicy mierzy 1773 km i wiedzie przez Drezno, Bad Homburg (dojadą tam załogi z Oslo), Miluzę, Sochaux, Champagnole (spotkanie z załogami startującymi z Reims i Glasgow), Annecy Le Vieux, Barcelonnette (dołączą startujący z Barcelony i Turynu). We wtorek o 12.39, pierwsza załoga oczekiwana jest na Quai Albert Ier w Monako, gdzie przewidziano park zamknięty, natomiast w środę rusza etap klasyfikacyjny na trasie Monako - Valence.

Aż 6 z 9 startujących z Warszawy polskich załóg, pojedzie samochodami Polski Fiat 125p. Włoski producent zapisał wiele pięknych kart w historii Rajdu Monte Carlo, chociażby triumf Waltera Rohrla w 1980 roku za kierownicą Fiata 131 Abarth. Cztery ze startujących w niedzielę załóg reprezentuje Fiat Auto Poland Rally Team. Animatorem i duszą tego zespołu jest Włodzimierz Cierliński, który sam zasiądzie za kierownicą jednego z Fiatów.

- Po raz trzeci startuję w RMCH. To dla mnie zawsze wielkie emocje, a także sportowe święto. W tym roku dzięki pomocy Fiat Auto Poland stworzyliśmy wraz z kolegami zespół nawiązujący do pięknych tradycji. Obserwujemy duże zainteresowanie historycznymi samochodami sportowymi i często uczestniczymy w różnego rodzaju imprezach przypominających

motoryzację sprzed lat. Teraz przed nami prawie tydzień walki z rywalami oraz narastającym zmęczeniem i upragniona meta w Monte Carlo. Zrobimy wszystko, aby znaleźć się tam w komplecie – zapewnia Cierliński.

Zespół Fiat Auto Poland reprezentują również Stanisław i Andrzej Postawka, Robert Burchard i Grzegorz Gac, a także Andrzej Duszyński i Błażej Mosiołek. Jedynym zawodnikiem w polskim gronie, który startował  wcześniej w klasycznym Monte Carlo jest Grzegorz Gac, koordynator startu w Warszawie ze strony Polskiego Związku Motorowego. W 1994 roku, wraz z Mariuszem Ficoniem, w Fiacie Cinquecento wywalczył on 91. miejsce wśród 184 załóg. Nasi zawodnicy startowali wtedy z numerem 107. W tegorocznym RMCH Fiat 125p duetu Burchard/Gac także nosi ten numer.

Pierwsza załoga wyruszy na trasę 15. Rallye Monte-Carlo Historique o godzinie 13:19. Gościem specjalnym rajdu oraz honorowym starterem będzie słynny Bjorn Waldegard, który jako pierwszy wywalczył tytuł rajdowego mistrza świata w 1979 roku, kiedy to wprowadzono klasyfikację kierowców (wcześniej tytuły zdobywali tylko producenci).

Polskie załogi startujące w 15. Rallye Monte-Carlo Historique:

105 Jerzy Walentowicz / Wojciech Walentowicz  -  Alfa-Romeo 2000 GTV (1972)
107 Robert Burchard / Grzegorz Gac -  Polski Fiat 125p (1979)
110 Piotr Bany / Marcin Wydra     -      Zastawa 1100p (1979)
115 Adam Polak / Krzysztof Polak  - Polski Fiat 125p (1978)
117 Tomasz Jaskłowski / Karol Jaskłowski - Polski Fiat 125p (1972)
125 Stanisław Postawka / Andrzej Postawka - Polski Fiat 125p (1976)
156 Andrzej Duszyński / Błażej Mosiołek - Polski Fiat 125p (1973)
159 Włodzimierz Cierliński / Jacek Miller - Polski Fiat 125p (1977)
250 Wojciech Garbarz / Julian Obrocki     -     Innocenti Mini Cooper (1972)