Po 12-kilometrowym pościgu dolnośląscy policjanci zatrzymali dwóch Ukraińców podejrzanych o udział w grupie przestępczej dokonującej napadów rabunkowych metodą "na koło".
Jak ustalili policjanci, zatrzymani napadali głównie na osoby rosyjskojęzyczne poruszające się po Polsce busami. Grupa działała na terenie województwa dolnośląskiego i lubuskiego.
Mężczyźni w wieku 30 i 38 lat zostali zatrzymani około 1:00 w nocy przy drodze A-4. Tam, na wysokości zjazdu z autostrady na Kostomłoty, policjanci utworzyli posterunek blokadowy. Gdy zauważyli pędzącego w kierunku Wrocławia Opla Omegę na niemieckich tablicach rejestracyjnych postanowili go skontrolować. Jednak kierowca zwolnił, a następnie gwałtownie przyspieszył. Podejrzani nie reagując na policyjne sygnały do zatrzymania uciekali miejscami z prędkością znacznie przekraczającą 200 km/h. Ostatecznie zostali zatrzymani. W samochodzie mieli dwa komplety tablic rejestracyjnych (ukraińskie i niemieckie) oraz kolec do przebijania opon.
Zatrzymani mężczyźni są podejrzani o udział w grupie przestępczej dokonującej na przełomie 2005/2006 roku napadów rabunkowych na drogach A-4, A-18, 4 i 18. Policjanci udowodnili członkom grupy dokonanie co najmniej 20 takich napadów na obywateli Mołdawii i Ukrainy. Podejrzewają jednak, że zdarzeń tych może być znacznie więcej.
Policjanci przewidują kolejne zatrzymania w tej sprawie. Sprawdzają również czy podejrzani nie dokonywali również napadów w innych regionach naszego kraju. Za napad rabunkowy może grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KGP
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
