Od samego początku projekt stworzenia pierwszego polskiego supersamochodu wzbudzał wiele emocji, zaś pierwsze szkice pojawiły się już kilka lat temu. Gdy wydawało się, że pomysł ten upadł, nieoczekiwanie w 2011 roku producent przedstawił jeżdżący prototyp. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na początku 2013 roku pierwsze egzemplarze Arrinery powinny trafić do klientów.
Aby jednak stać się posiadaczem polskiego supersamochodu, należy wcześniej zapłacić ok. 500 tys. zł, ponieważ właśnie tyle kosztuje podstawowa wersja Arrinery. Dużo? Z pewnością kwota nie należy do najniższych, jednak należy pamiętać, że jest to zaledwie 1/3 kwoty, jaką trzeba wydać na zakup np. Lamborghini Aventadora. O tym, czy Arrinera będzie w stanie nawiązać walkę ze swoim włoskim rywalem, będziemy mogli się przekonać dopiero za kilkanaście miesięcy.
Przypomnijmy, że sercem supersamochodu jest umieszczony centralnie motor V8 o pojemności 6.2-litra, który generuje 650 KM i aż 820 Nm. Pozwala to rozpędzić ważącą 1300 kg Arrinerę od 0 do 100 km/h w czasie 3,2 sekundy. Maksymalnie, auto może poruszać się z prędkością 340 km/h.
Źródło: wp.pl
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
