Po długotrwałej walce Główna Komisja Sportu Żużlowego nie dała za wygraną i poinformowała, że od 22 maja w Polsce będą obowiązywały nowe tłumiki, które... zagrażają życiu i zdrowiu żużlowców.
Żużlowcy od dawna walczą z tłumokami, pardon, tłumikami. Zapowiadali wszak protest do władz Międzynarodowej Federacji Motocyklowej, grozili nawet bojkotem tegorocznego cyklu Grand Prix! Nie chcieli zaakceptować nowych tłumików, zmniejszających co prawda głośność o 10 decybeli, ale...
- Nowe modele tłumików pozbawiają nasze silniki przede wszystkim mocy. Motocykl cierpi z powodu utraty prędkości, obniżając równocześnie poziom rywalizacji - tłumaczył mistrz świata Tomasz Gollob.
**CZYTAJ TAKŻE
Polscy żużlowcy nie pojadą w mistrzostwach świata!Gollob osobistością roku**
- Na wirażach tracimy kontrolę nad motocyklem. To niebezpieczne i niepokojące zjawisko - zdecydowanie popierał Golloba Jarosław Hampel, wicemistrz świata, jeden z liderów leszczyńskiej Unii.
- Ten model ma wielką, moim zdaniem, zasadniczą wadę. Posiada częściowo zamknięte komory i nie jest całkowicie przelotowy. Na przyczepnych nawierzchniach, przy małych nawet nierównościach, może dojść do tragedii. Kto będzie wtedy odpowiadał? - pyta retorycznie Krzysztof Cegielski.
Najlepsi polscy żużlowcy musieli przystosować sprzęt do nowych tłumików, by móc startować w Grand Prix. Inaczej byliby nie dopuszczeni.
Nadal jednak po stronie żużlowców walczy europosłanka Joanna Skrzydlewska. Honorowa prezes Orła Łódź wystosowała specjalne pismo do Tomasza Półgrabskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.
W piśmie czytamy m.in.: ''Zwracam się z uprzejmą prośbą o przeprowadzene kontroli, czy w związku z wydaniem komunikatu GKSŻ zachowane zostały wszystkie wymogi prawa określające wprowadzenie zmianw regulaminach zawodów motocyklowych na terytorium RP. (...) Europosłanka słusznie podważa zgodność z prawem wprowadzenie zmian w trakcie sezonu.''
Część klubów odbyła już 5 rund, zaś część tylko 4 rundy. Z tych względów doszło do naruszenia zasady równości (...) Nieudzielenie klubom przez GKSŻ rozsądnego terminu na wprowadzenie zmian może wpłynąć też na poziom przygotowania motorów do zawodów, a w konsekwencji zagraża bezpieczeństwu i zdrowiu zawodników, którzy będą zmuszeni odbywać rozgrywki na niesprawdzonym sprzęcie.
W podobnym tonie brzmi pismo Joanny Skrzydlewskiej do Andrzeja Witkowskiego, prezesa Polskiego Związku Motorowego.
Ponadto europosłanka Joanna Skrzydlewska zdradza, że zawodnicy dzwonią do niej z prośbą o pomoc, bo... nowych tłumików po prostu w Polsce nie można kupić.
Tymczasem już jutro o godz. 16 na torze przy ul. 6 Sierpnia odbędzie się trening żużlowców Orła przed niedzielnym (godz. 16) meczem z łotewskim Daugavpils. Trzeba pójść na najbliższy mecz, także z powodu tłumików.
Źródło: Dziennik Łódzki
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
