Assistance na wszelki wypadek. Poradnik

Paweł Puzio
Assistance na wszelki wypadek. Poradnik
Assistance na wszelki wypadek. Poradnik
Ubezpieczenie assistance kojarzone jest przede wszystkim z holowaniem pojazdu. Dzieje się tak, ponieważ jest to jeden z głównych filarów pomocy, na którą kierowca może liczyć w przypadku wystąpienia awarii, wypadku czy innych zdarzeń, które mogą wydarzyć się w każdym miejscu i o każdej porze. Czy to jednak wszystko?
Assistance na wszelki wypadek. Poradnik
Assistance na wszelki wypadek. Poradnik

W rzeczywistości ubezpieczenie assistance ma znacznie szerszy charakter. Decydując się na zakup takiego ubezpieczenia należy zwrócić uwagę przede wszystkim na jego zakres.

Nie tylko holowanie

O ile holowanie pojazdu w przypadku kolizji lub wypadku drogowego do najbliższego warsztatu serwisowego jest często standardowo dołączane przez ubezpieczycieli do polis OC lub AC, to za kolejne rozszerzenia ubezpieczenia assistance, gwarantujące m.in. pomoc w przypadku awarii pojazdu, złomowanie, dostarczenie części lub paliwa, podstawienie pojazdu zastępczego, czy pomoc za granicą należy odpowiednio dopłacić.

Za bardziej „wypasioną” wersję ubezpieczenia trzeba zapłacić. Można jednak, w porównaniu z wersją podstawową, uzyskać sporo więcej.

– Przeważnie w ramach kompleksowego ubezpieczenia assistance możesz liczyć na organizację i naprawę auta, holowanie, samochód zastępczy, jeśli nasz „ulubieniec” nie będzie nadawał się do jazdy, dostarczenie paliwa, pomoc w otwarciu drzwi, jeśli kluczyki gdzieś się zapodziały, zakwaterowanie dla kierowcy i pasażerów, bądź przejazd do miejsca zamieszkania, czy też celu podróży itp., a nawet złomowanie auta, jeśli zajdzie taka potrzeba itp… – mówi Monika Steblińska, z Biura Rozwoju Produktów Komunikacyjnych TUiR WARTA S.A.

Pamiętaj jednak o limitach

Pamiętać jednak należy, że assistance nie oznacza „hulaj dusza”. Trzeba zawsze pamiętać o limitach czy obostrzeniach na poszczególne usługi. – Do większości świadczeń w ramach pomocy assistance, przypisane są kwoty do wysokości, których firma ubezpieczeniowa pomaga kierowcy. Dobrze jest też pamiętać, że ubezpieczyciel przeważnie zastrzega sobie liczbę noclegów, które możesz odbyć na jego koszt, czy też o tym, że benzynę dowiozą za darmo, ale za paliwo będzie trzeba zapłacić. Dlatego warto zbadać zakresy poszczególnych ubezpieczeń w różnych firmach i wybrać takie, które jest najbardziej dostosowane do potrzeb nabywcy assistance – mówi Wojtek Rabiej, szef porównywarki ubezpieczeniowej rankomat.pl.

Sprawdź, gdzie możesz liczyć na pomoc - zakres terytorialny polisu

Zazwyczaj ubezpieczenie assistance obejmuje terytorium Polski. Jeśli planujesz wyjazd za granicę, trzeba liczyć się z potrzebą wykupu dodatkowej polisy.

Assistance nie działa we wszystkich krajach. Przeważnie ubezpieczyciel ogranicza się np. do państw z systemu Zielonej Karty, państw Unii Europejskiej itp. – Jeśli niezbyt szczególnie odpowiada nabywcy zakres terytorialny, bądź wyłączenie kraju do którego kierowca planuje wyjazd, to należy pamiętać, że jest wybór. Zawsze można sprawdzić w innym towarzystwie ubezpieczeniowym zakres terytorialny i warunki – dodaje Wojtek Rabiej z rankomat.pl

Ile to kosztuje?

Ile kosztuje assistance, prześledziliśmy na przykładzie Warty. Tak jak większość towarzystw ubezpieczenie assistance w wariancie standardowym WARTA dodaje bezpłatnie do każdego ubezpieczenia OC i Autocasco
Pakiet Standardowy zapewnia pomoc informacyjną oraz podstawową pomoc serwisową w przypadku wystąpienia wypadku, m.in. zorganizowanie i pokrycie kosztów holowania ubezpieczonego pojazdu do 100 km od miejsca zdarzenia.

– Gwarantuje on też holowanie, bez limitu na terenie Polski, pojazdu osoby poszkodowanej przez ubezpieczonego w WARCIE w zakresie OC. Maksymalna suma ubezpieczenia wynosi 5 tys. zł – tłumaczy Monika Steblińska z Warty.
Można także zdecydować się na dokupienie jednego z dwóch wariantów ubezpieczenia assistance. W przypadku Warty jest to wariant roczny o nazwie „Złoty” oraz wariant krótkoterminowy, 15-dniowy – „Podróżnik 15”.

I tak na przykład „Złoty” z sumą ubezpieczenia 10 tys. zł kosztuje 78 zł. Gwarantuje on zorganizowanie niezbędnej pomocy na terenie Polski i Europy w razie wystąpienia awarii, wypadku czy innych zdarzeń takich jak rozładowanie akumulatora, czy zatrzaśnięcia kluczyków w samochodzie. Oprócz pomocy informacyjnej zapewnia pomoc w podróży (m.in. organizacji powrotu do miejsca zamieszkania). Mając ten wariant klient może skorzystać z rozszerzonej pomocy serwisowej m.in. zorganizowania i pokrycia kosztów holowania ubezpieczonego pojazdu do 200 km od miejsca zdarzenia czy pojazdu zastępczego na okres do pięciu dni.

Możliwości jest wiele, bo można kupić mniej lub bardziej rozbudowane assistance. Firmy asekuracyjne mają bardzo szeroką ofertę w tej materii, która każdemu pozwoli na dokładne dopasowanie assistance do oczekiwań. Koszt tego ubezpieczenia nie jest duży, w porównaniu z potencjalnymi profitami. Trzeba jednak pamiętać, aby dokładnie zapoznać się z wykluczeniami, bo w sytuacji awaryjnej można przeżyć zawód.

Paweł Puzio

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty