Auto będzie odchudzone do granic możliwości. Producent zapewnia, że jego specjaliści bardzo intensywnie pracowali nad poprawą aerodynamiki w przypadku tego modelu.
Wygląda na to, że Vulcan będzie najostrzejszym samochodem marki. Każdy z maksymalnie trzydziestu egzemplarzy, jakie mają powstać, będzie kosztował fortunę, choć dokładna cena nie jest jeszcze znana.
Ambicją Astona jest udowodnienie, że w stawce pojazdów ekstremalnych, firma czuje się jak ryba w wodzie. Vulcan ma rywalizować z takimi autami jak: McLaren P1 GTR, czy Ferrari FXX.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?