Biurokratyczne przeszkody na drodze po prawo jazdy urosną

redakcja.regiomoto
Zmianom zasad egzaminów na prawo jazdy będzie towarzyszyło zamieszanie
Zmianom zasad egzaminów na prawo jazdy będzie towarzyszyło zamieszanie
Co trzeba będzie zrobić, żeby po 19 stycznia 2013 r. zostać kierowcą? Zdać egzamin, wypełnić dokumenty, pouzupełniać pliki. Właściciele szkół jazdy załamują ręce, a starostwa przygotowują się na sądne dni.
Zmianom zasad egzaminów na prawo jazdy będzie towarzyszyło zamieszanie
Zmianom zasad egzaminów na prawo jazdy będzie towarzyszyło zamieszanie

Zgodnie z nowym prawem zmieniają się zasady zdobywania prawa jazdy. Okazuje się, że trudniejszy egzamin teoretyczny to niejedyny problem, jaki czeka na kursantów. Tyle samo kłopotów może być z biurokracją.

Kursancie, szykuj się na kolejki

Od stycznia ma ruszyć kompleksowy system informatyczny, który pomoże urzędom i ośrodkom szkolenia kierowców ogarnąć zamieszanie. Zasada jego działania teoretycznie jest prosta: każdy kursant będzie miał przydzielony w systemie własny numer, tzw. profil kandydata na kierowcę (pkk).

Przydzielenie numeru to zadanie dla starostwa. Kursant musi się tam zgłosić osobiście. Potem idzie do wybranej szkoły jazdy, ta pobierze jego pkk z bazy danych urzędu i w specjalnym programie będzie ten profil aktualizowała.

Po skończonym kursie pkk ponownie (wirtualnie) trafi do starostwa, a stamtąd - gdy nadejdzie termin egzaminu - do odpowiedniego WORD-u. W każdej chwili kursant może zmienić szkołę jazdy - wówczas stary ośrodek szkolenia odsyła jego pkk z powrotem do odpowiedniego starostwa, a ono do nowej szkoły. Brzmi prosto, ale jest kilka haczyków, które całą drogę mogą znacznie utrudnić.

Po pierwsze: jak już wspomnieliśmy po pkk kursant musi zgłosić się osobiście do starostwa. 19 stycznia to sobota, więc piekło w urzędach może zacząć się dwa dni później, 21 stycznia. - Zapowiada się ciekawie - kręci głową Dominik Gredecki, naczelnik wydziału komunikacji i transportu powiatu toruńskiego. - Jeśli wszyscy kandydaci będą chcieli uzyskać profil jednego dnia, to może być ciężko. No dochodzi do tego kwestia serwerów - jeśli 370 powiatów zacznie jednego dnia wpisywać dane do systemu, to może to wyglądać różnie.

Zwłaszcza, że na przypisanie numeru starostwo ma tylko dwa dni. Ale to nie koniec - bo do urzędu muszą zgłosić się też szkoły jazdy, żeby uaktualnić swoje dane. Bez tego nie będą miały dostępu do pkk. - To chyba pójdzie szybko - ma nadzieję Zygmunt Bania z toruńskiego OSK „Kursant".

Wątpliwości wzbudza też sama konieczność uzupełniania profilu kandydata. - Godziny teorii to nie problem, ale co z nauką praktyczną? - zastanawia się Ken Sajnóg z toruńskiego OSK Auto-Max. - Z każdego wyjazdu mam się na bieżąco rozliczać, powiadamiać starostwo, że kursant zmienił godziny jazdy? Nie wyobrażam sobie.

System uderzy po kieszeni

Programy, które mają ułatwić starostwom i instruktorom pracę, przygotowała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych przy współpracy z firmą Hewlett-Packard. Stworzyła je w dwóch wersjach - bezpłatnej, która przed 19 stycznia obowiązkowo trafi do urzędów i szkół jazdy, oraz płatnej, wyposażonej w więcej możliwości. Jej koszt to 40 zł na miesiąc dla szkół i 4,2 tys. zł dla starostw.

- Jeśli nie wydamy tych pieniędzy na pełny system elektroniczny, to i tak trzeba będzie to wszystko robić, tyle że ręcznie - przyznaje Gredecki. - A do tego niezbędny będzie dodatkowy etat.

Na swój system informatyczny czekają ciągle WORD-y. Program musi współdziałać z tymi przygotowanymi przez PWPW.

(awe) "Gazeta Pomorska" 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty