Budowa obwodnicy Inowrocławia ruszy w przyszłym roku? Wierzyć się nie chce

- Zdaję sobie sprawę, że trudno jest w to uwierzyć po tylu składanych nam w poprzednich latach obietnicach, ale tym razem mamy do czynienia z informacją potwierdzoną - przekonuje prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.

- Rząd umieści obwodnicę Inowrocławia w nowym załączniku numer 6 do krajowego programu budowy dróg. Oznacza to tylko tyle, że są środki finansowe i obwodnica Inowrocławia będzie budowana. Przetarg może być ogłoszony w ciągu kilkunastu dni po przyjęciu rozporządzenia przez Radę Ministrów - tłumaczy poseł Krzysztof Brejza. Obaj przekonują, że na realizację tej inwestycji są zabezpieczone pieniądze i uzgodnione z ministrem finansów.

Przy okazji zdradzają, że po tym jak w kwietniu minister transportu Sławomir Nowak poinformował, że obwodnica Inowrocławia nie będzie budowana, przeprowadzili dwie rozmowy na bardzo wysokim szczeblu.

Ryszard Brejza rozmawiał z prezydentem Bronisławem Komorowskim, a Krzysztof Brejza - z premierem Donaldem Tuskiem. - Już w tej chwili mogę im podziękować za dotrzymanie danego nam słowa - wyznaje Ryszard Brejza.

Radni opozycji sceptycznie podchodzą do rewelacji ogłoszonych przez Brejzów. Andrzej Kieraj nie wierzy w to, by inwestycja ruszyła w przyszłym roku.

- Nie wierzę w to tak samo, jak i w to, że polskich rencistów i emerytów stać będzie na wakacje pod palmami - wyznaje, a Jacek Olech dodaje: - Serce się wyrywa, żeby się cieszyć. Z drugiej jednak strony rozum mówi - bądź ostrożny. Tyle już było cudownych zapewnień. Będę jednak kibicował i trzymał kciuki za nasze miasto. Jeśli te zapewnienia się spełnią, będzie to ogromny sukces tej kadencji Ryszarda Brejzy. Jeżeli ta budowa w przyszłym roku ruszy, to ja z radości przywiozę mu osobiście bardzo dobre francuskie wino, żebyśmy nim mogli wznieść toast za to zwycięstwo. 

(dan), Gazeta Pomorska