Ceny autogazu pójdą w górę, bo zapasy LPG muszą być większe

redakcja.regiomoto
Tomasz Jakubczak montuje instalację gazową. Na to decyduje się coraz mniej kierowców
Tomasz Jakubczak montuje instalację gazową. Na to decyduje się coraz mniej kierowców
Teraz, gdy kierowcy kupują mniej aut i rzadziej przerabiają je na napęd LPG, trzeba będzie tworzyć ogromne zapasy paliw płynnych. To może oznaczać niewielki wzrost cen na stacjach.
Tomasz Jakubczak montuje instalację gazową. Na to decyduje się coraz mniej kierowców
Tomasz Jakubczak montuje instalację gazową. Na to decyduje się coraz mniej kierowców

Ministerstwo Gospodarki ma plan: branża LPG ma podnieść całkowitą ilości utrzymywanych zapasów z 30 do 90 dni średniej dziennej produkcji lub przywozu gazu.

Tak, zgodnie z dyrektywą unijną, przewiduje projekt zmieniający ustawę o zapasach ropy naftowej i paliw ciekłych. Obowiązek tworzenia i utrzymywania zapasów będzie stopniowo przejmować Agencja Rezerw Materiałowych, w zamian za uiszczaną przez przedsiębiorstwa tzw. opłatę zapasową.

Zobacz też: Aktualne ceny paliw na stacjach ze wszystkich regionów - miasta wojewódzkie i nie tylko

Eksperci przewidują, że branża autogazu weźmie większą część kosztów na siebie, by nie tracić klientów. Ale ceny na stacjach i tak wzrosną, zapewne o 4 grosze na litrze.

- Zupełnie nie rozumiem, dlaczego rząd każe robić tak wielkie zapasy - mówi Tomasz Jakubczyk z firmy Instal-Gaz w Bydgoszczy. - 10 lat temu, gdy rynek gazu był znacznie mniej stabilny, taki ruch miałby sens. Teraz nie. Tym bardziej że w kryzysie gospodarczym coraz mniej właścicieli aut montuje sobie instalację gazową.

Zobacz też: Kalkulator LPG: ile zaoszczędzisz jeżdżąc na autogazie

Mniej ludzi kupuje nowe auta, mniej nabywa je z drugiej ręki. To wpływa także na rynek autogazu i to pomimo faktu, że gaz jest dwukrotnie tańszy od benzyny i oleju napędowego.

- Na gazie jeżdżę od 94 roku, różnymi autami osobowymi - mówi pan Tomasz, bydgoski kierowca. - Jeżdżę bardzo dużo, nawet 7 tysięcy kilometrów miesięcznie i właśnie dlatego każda kolejna instalacja LPG zwracała mi się po około 3 miesięcy eksploatacji.

Nasz rozmówca chwali sobie ten rodzaj paliwa. Teraz jego 6-cylindrowe audi pali około 8 litrów na 100 km, a średnia cena 1 litra gazu wynosi 2,75 zł.

Samochód napędzany gazem nie jest mniej zrywny od benzynowego czy wysokoprężnego. Ten problem wyeliminowano już dawno. Współczesne instalacje są znacznie mniej awaryjne niż przed laty, nie niszczą silnika.

Bydgoszczanin uważa, że kilkugroszowa podwyżka LPG chyba nawet nie zostanie dostrzeżona przez kierowców, bo różnice w cenach na stacjach są bardzo duże, 25-groszowe, a nawet jeszcze większe. Najdrożej jest na granicach państwa i na autostradach. Znaczne różnice są nawet w samej Bydgoszczy.

Marek Weckwerth "Gazeta Pomorska"
[email protected]
tel. 52 32 63 184 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty