„Chińskie” Volvo jednak nie zdrożeje

Szefostwo Geely było niezadowolone z faktu, że produkty Volvo są tańsze od

konkurencji nawet o 10%. Stąd też pojawiły się informacje o zmianie strategii sprzedaży i wyrównaniu cen z np. Mercedesem czy Audi. - Ceny aut naszej marki na pewno nie ulegną zmianie w najbliższym czasie - uspokaja Piotr Michalski z warszawskiego salonu Volvo Auto Gala.

Należy jednak pamiętać, że na przełomie marca i kwietnia Volvo dokonało niewielkiej korekty cen swoich modeli w Polsce. - Były to jednak niewielkie zmiany, na poziomie od 0,5 do 2%, co trudno uznać za znaczącą podwyżkę - dodał Michalski. Wydaje się, że Volvo nie może sobie pozwolić na znaczące podniesienie cen ze względu na utratę prestiżu. W okresie, gdy jej właścicielem był Ford, samochody tej marki przestały być postrzegane jako pojazdy segmentu premium. Dlatego też Volvo intensywnie pracuje nad poprawą wizerunku.

**CZYTAJ TAKŻE:

**

Pomóc w tym mają intensywne badania w dziedzinie bezpieczeństwa. W ostatnim czasie Volvo przedstawiło wiele innowacyjnych rozwiązań, jak np. system ostrzegania przed kolizją, który automatycznie uruchamia system hamulcowy w momencie wykrycia zagrożenia.

Wyniki sprzedaży Volvo w pierwszym półroczu pokazują, że działania tej marki zmierzają w dobrym kierunku. Do czerwca sprzedano w Polsce 2726 samochodów, co stanowi wzrost o 18% w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Jest to bardzo dobry wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę ogólny spadek sprzedaży aut w segmencie premium. Jak mówi Michalski, prognozy dotyczące dalszej sprzedaży aut klasy wyższej w Polsce są obiecujące.

Aby utrzymać ten trend, Volvo zamierza wprowadzić w przyszłym roku zupełnie nowy model C40, a w późniejszym okresie także małego crossovera XC30. - Sieć sprzedaży naszej marki rozwija się. Do końca roku w Warszawie zostanie otwarty nowy salon sprzedaży Scan Car - powiedział Michalski. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to największy salon sprzedaży tej marki w Polsce.

Jednak dobre wyniki sprzedaży mogą zostać zahamowane z powodu działań Ministerstwa Finansów. Niewykluczone, że resort zdecyduje się na przywrócenie pełnego odpisu VAT dla samochodów z tzw. "kratką". Przepisy te mogą wejść w życie z początkiem 2013 roku. W takiej sytuacji, znaczna część klientów może wydłużyć okres eksploatacji pojazdów w 2012 roku, aby w styczniu 2013 kupić nowe auta o 23% taniej.