Z zewnątrz, pojazd wyróżnia się agresywną stylistyką. Przednia część nadwozia została zdominowana przez dużych rozmiarów wlot powietrza, zaś uwagę zwracają również pionowe światła do jazdy dziennej typu LED. Natomiast w tylnej części pojazdu odnajdziemy takie elementy, jak dyfuzor czy podwójny układ wydechowy, które nie pozostawiają złudzeń, że mamy do czynienia z autem sportowym.
Pod maską kompaktowego hothatcha pracuje ten sam silnik, co w mniejszym DS3. Jednak w przypadku DS4 Racing, Citroen postanowił zmodyfikować tę jednostkę, dzięki czemu generuje ona aż 260 KM. Co więcej, według danych producenta, auto emituje zaledwie 155 g CO2/km.
W porównaniu do standardowego DS4, wersja Racing została wyposażona w niższe o 35 mm zawieszenie oraz poszerzony o 55 mm z przodu i 75 mm z tyłu rozstaw kół. Czterotłoczkowe zaciski na przedniej osi współpracują z tarczami hamulcowymi o imponującej średnicy 380 mm. Tak duże hamulce wymusiły na francuskim producencie zastosowanie 19-calowych obręczy z oponami w rozmiarze 235/40.
Oficjalna premiera tego pojazdu będzie miała miejsce podczas targów samochodowych w Genewie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!
- Sytuacja na froncie wschodnim coraz gorsza. Moskwa świętuje mały sukces