Jedni twierdzą, że Steve nie chciał płacić mandatów - mimo, że było go na to
stać - a inni uważają, iż udało mu się uzyskać specjalne pozwolenie, dzięki któremu mógł poruszać się niezarejestrowanym samochodem.
**CZYTAJ TAKŻE
Pierwsze zdjęcia nowego Mercedesa SLMercedes stworzy konkurenta dla BMW X6**
Prawdę na ten temat ujawnił Jon Callas, były pracownik firmy Apple, w wywiadzie dla serwisu iTWire.com. Jak przystało na wizjonera i człowieka o ponadprzeciętnej inteligencji, Jobs znalazł lukę w przepisach prawnych stanu Kalifornia, w świetle których każdy nabywca nowego auta ma aż sześć miesięcy na zarejestrowanie swojego samochodu. Twórca słynnych komputerów z jabłuszkiem na obudowie zawarł więc umowę z firmą leasingową i ustalił, że co sześć miesięcy będzie wymieniał swojego srebrnego Mercedesa SL 55 AMG na nowy, identyczny egzemplarz.
W ten sposób Steve przekonał wszystkich, że stoi ponad prawem, podczas gdy wszystko odbywało się zgodnie z przepisami. Był to po prostu jeden z wielu genialnych i niekonwencjonalnych pomysłów "mistrza".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?