Dodatkowe bariery ochronne na autostradzie A1

Po tym, jak w sierpniu ubiegłego roku między węzłami Swarożyn - Pelplin osobowy Mercedes uderzył w betonowy filar mostu, a 61-letni kierowca z Tczewa zginął na miejscu, na forach internetowych rozgrzała dyskusja. Niektórzy użytkownicy autostrady dostrzegli, że w miejscu tragedii nie było barier ochronnych, które oddzielałyby pas ruchu od przeszkód na poboczu.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Przedstawiciele Gdańsk Transport Company, koncesjonariusza A1, tłumaczyli wówczas, że autostrada spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Inaczej pozytywnie nie przeszłaby żmudnych odbiorów technicznych. Pomimo to pracownicy GTC z własnej inicjatywy rozpoczęli działania, by jak najszybciej dostawić dodatkowe bariery. - Na terenie województwa pomorskiego zostanie zamontowanych ponad 5,5 kilometra nowych barier w 61 miejscach. W 39 z nich będziemy przedłużać istniejące bariery, w pozostałych punktach bariery pojawią się po raz pierwszy - wyjaśnia Ewa Łydkowska, rzecznik koncesjonariusza A1. - Z kolei na odcinku w granicach województwa kujawsko-pomorskiego uzupełnimy istniejące bariery o dodatkowe 970 metrów.

Wszystkie wspomniane miejsca zostały wytypowane przez specjalnie powołaną grupę ekspertów, w skład której weszli przedstawiciele Politechniki Gdańskiej, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, policji, operatora i koncesjonariusza autostrady. - Montaż barier już trwa, a prace zostaną zakończone do końca września tego roku - dodaje Łydkowska.

Z rozwiązania podnoszącego standard infrastruktury drogowej cieszą się zwłaszcza kierowcy. - Popieram każdy projekt, który zwiększa bezpieczeństwo na drogach, a bariery się do tego zaliczają - mówi Adam Witkowski z Gdańska. - Rzeczywiście do tej pory na autostradzie A1 brakowało takich osłon przy mostach. Tymczasem na obwodnicy Trójmiasta są już od dawna.

Źródło: Dziennik Bałtycki