Drogowcy zamknęli trasę 211 Kartuzy - Żukowo

Bartosz Cirocki
Fot: Bartosz Cirocki
Fot: Bartosz Cirocki
W Borkowie droga wojewódzka nr 211 prowadząca z Kartuz do Żukowa została zamknięta dla ruchu. Tak będzie przez co najmniej kilka dni. Samochody kierowane są na objazdy przez Rutki i Kobysewo.

Cierpliwość muszą wykazać kierowcy podróżujący ze środkowych Kaszub do Trójmiasta i w odwrotnym kierunku. Droga

Fot: Bartosz Cirocki
Fot: Bartosz Cirocki

wojewódzka nr 211 na odcinku Kartuzy - Żukowo, należącym do najbardziej ruchliwych w regionie, jest od wczoraj nieprzejezdna. Podróżujący przez najbliższe dni muszą nadrabiać drogi i korzystać z objazdów.

Wyłączony z ruchu w obu kierunkach jest fragment trasy w Borkowie w gminie Żukowo, opodal wiaduktu kolejowego. W niedzielę ok. godz. 13 w tym właśnie miejscu zapadła się część jezdni, tworząc głęboką przepaść. Mogło dojść do tragedii, gdyby wówczas jeździły tam samochody. Na szczęście dzień wcześniej, podczas inspekcji trasy, drogowcy zidentyfikowali niebezpieczeństwo.

- W sobotę wraz z kolegą zauważyliśmy ubytek dwóch rur na wylocie przepustu - relacjonuje Jerzy Wojewódka, szef kartuskiego rejonu Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Zabezpieczyliśmy to miejsce odgradzając je barierkami. Niestety, po silnej ulewie w nocy woda wyrwała kolejne rury łącznie z nasypem.

W niedzielę rano kierownik ZDW był już na miejscu i sygnalizował, że być może dojdzie do zamknięcia drogi. Początkowo chciał to uczynić wieczorem po konsultacjach z policją, ale widząc, że asfalt jest coraz bardziej kruchy, ustawił szlabany wcześniej. Po chwili nawierzchnia poleciała w przepaść. Uszkodzenie skarpy jest na tyle poważne, że asfalt zapaść się może na całej szerokości zwłaszcza, jeśli znów będzie padał deszcz.

- Zdaję sobie sprawę, że zamknięcie drogi to duże utrudnienie dla kierowców, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo, a droga w tym miejscu w każdej chwili może się zapaść - zaznacza Jerzy Wojewódka.

Na razie trudno stwierdzić, co było przyczyną uszkodzenia przepustu. Będzie to jeden z tematów zaplanowanego na poniedziałek spotkania sztabu kryzysowego ZDW. Ważniejszą kwestią będzie wytypowanie sposobu na szybkie i skuteczne naprawienie uszkodzenia. Nie będzie to łatwe, bo wyłom powstał na szczycie trzydziestometrowej skarpy.

Droga będzie zamknięta prawdopodobnie przez kilkanaście dni. Do tego czasu najlepiej zrezygnować z podróży trasą 211 z Kartuz do Żukowa i zdecydować się na drogę z Kartuz przez Przodkowo do Miszewa, skąd kierować można się na Gdańsk, Gdynię lub Żukowo. Objazdy wyłączonego z ruchu odcinka w Borkowie wyznaczono przez Rutki i Kobysewo.

źródło: Dziennik Bałtycki

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty