Drugi strategiczny SUV Hyundaia

Janusz Steinbarth
Dostępny u nas od końca lutego Hyundai ix35 zastępuje wysłużonego Tucsona, któremu stuknęło już pięć lat.

Kompaktowy SUV jest nieco większy w porównaniu do swojego poprzednika.

Fot. Hyundai
Fot. Hyundai

Najmniejszy w ofercie Hyundaia SUV odszedł od kanciastej linii stylistycznej na rzecz opływowej o frapującej nazwie "fluid sculpture" (opływowa rzeźba). Wyróżniająca się w nim sześciokątna osłona chłodnicy będzie teraz charakterystycznym elementem wszystkich przyszłych modeli koncernu.

Kompaktowy SUV został osadzony na płycie podłogowej o rozstawie osi 264 cm, powiększonym w stosunku do poprzedniego modelu tylko o 1 cm. Mierzący 441 cm długości Hyundai ix35 jest jednak od Tucsona i dłuższy, i szerszy (odpowiednio o 8,5 i 2 cm), co umożliwiło wygospodarowanie większej przestrzeni w kabinie. Duży zakres regulacji przednich foteli pozwala wyższym pasażerom uzyskać dodatkową przestrzeń na nogi, co nie oznacza, iż brakuje jej automatycznie z tyłu. Tam również zasiądą one wygodnie, choć o pełnym komforcie mogą mówić raczej dwie.

Fot. Hyundai
Fot. Hyundai

Projektując tablicę rozdzielczą styliści sięgnęli do technologii Supervision zapożyczonej z luksusowego sedana Genesis. Dzięki niej podstawowe dla kierowcy informacje wyświetlane są wyjątkowo przejrzyście.

Uwagę zwraca wysoka jakość materiałów wykończeniowych i dokładny montaż kabiny. Wnętrze - przynajmniej to w najdroższej wersji - sprawia wrażenie, jakbyśmy siedzieli za kierownicą luksusowego SUV-a segmentu premium. Z drugiej strony ta dbałość o szczegóły nie jest zaskoczeniem jeśli weźmiemy pod uwagę, że na rynku jest cała masa tej wielkości równie udanych SUV-ów (Ford Kuga, VW Tiguan, Skoda Yeti czy Honda CR-V). Jeśli Hyundai zamierza zrealizować w Europie tegoroczny plan sprzedaży ix35, opiewający na 50 tys. sztuk ( model ten zająć ma miejsce zaraz po kompaktowym i30), poprzeczkę trzeba było podnieść wysoko.

Atrakcyjność ix35 zwiększają oszczędniejsze jednostki napędowe oraz 6-biegowa skrzynia manualna. Nabywca Hyundaia ix35 ma dziś do wyboru dwulitrowy silnik benzynowy o mocy 163 KM lub wysokoprężny o takiej samej pojemności, ale oferowany w dwóch wariantach mocy: 136 i 184 KM. Jesienią dołączą do nich dwie mniejsze jednostki: 140-konna benzynowa 1.6 i 115-konny diesel 1.7.

Oprócz nowych jednostek producent proponuje rozwiązania obniżające koszty eksploatacji. Jednym z nich jest wskaźnik "ECO", który w momencie osiągnięcia optymalnych obrotów zaczyna migać. Wskaźnik pozwala osiągnąć oszczędność paliwa w wersjach z manualną skrzynią do 9, a z automatyczną nawet do 17 procent.

Fot. Hyundai
Fot. Hyundai

W wewnętrznych testach bezpieczeństwa Hyundaia model ix35 uzyskał maksymalną liczbę pięciu gwiazdek Euro NCAP, zarówno przy zderzeniu czołowym, jak i bocznym. Podczas gwałtownego hamowania zostają automatycznie uruchomione światła awaryjne. Gdyby doszło do uderzenia w tył pojazdu, ciężar ciała pasażera działający na oparcie fotela spowoduje zadziałanie aktywnych zagłówków, które wysuną się do góry, a następnie do przodu, minimalizując w efekcie obrażenia.

Oprócz napędu na cztery koła (w opcji) przynależność Hyundaia ix35 do segmentu samochodów typu SUV potwierdzają dwa nowe systemy bezpieczeństwa: HAS (wspomaganie ruszania na pochyłości) i DBC (wspomaganie zjazdu z pochyłości), które pozwalają w bezpieczny sposób pokonywać pochyłości terenu.

W podstawowej wersji benzynowej Classic 2.0, z napędem na jedną oś auto kosztuje 79.900 zł. Z identycznym silnikiem, ale w najbogatszej wersji Premium już 104.900 zł. Za dopłatą 4500 zł można otrzymać panoramiczny, dwuczęściowy szklany dach lub automatyczną przekładnię o 6 przełożeniach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Laboratorium silniki hybrydowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty