Oto bowiem na rynku pojawiły samochodowe lampy ksenonowe, oznaczone logo OSRAM, a naprawdę produkowane przez
Guangzhou Maofeng Electronic.
Kierowców ostrzegamy przed produktami tej fabryki, które fachowiec dość łatwo pozna, zwyczajnego kierowcę dość łatwo wyprowadzić w pole. Podrabiane lampy dostarczane są bez opakowań lub w opakowaniach znacznie odbiegających swoją jakością i wyglądem od oryginalnych, na których znajdują się takie informacje jak: nazwa produktu, moc źródła światła, EAN produktu oraz adres producenta. Oczywiście po gwarancję należy jechać do Chin i tam próbować się dogadać. Za takie numery niemieccy producenci zazwyczaj idą do sądu, dlatego Guangzhou Maofeng Electronic może spodziewać się wszystkiego najgorszego, czyli wysokich kar za naruszenie prawa własności intelektualnej.
Tandety ze wschodnich rynków przybywa i niekiedy mniej zorientowanemu kierowcy trudno odróżnić część przyzwoitej jakości od bubla. Przed laty słynna była sprawa markowych filtrów, także niemieckich. Nieuczciwy producent zrobił identyczne opakowanie w kolorze jajecznicy ze szczypiorkiem, bliźniacze liternictwo, ale nazwa różniła się od oryginału jedną literą, do wyłapania przez zawodowego korektora. Wyłapał ten co trzeba, a firma podrabiająca chyba poszła z torbami, czego szczerze życzyć należy kolejnym amatorom cudzej własności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?