Faryś: "Dopłaty nie uzdrowią motoryzacji"

Aldona Minorczyk-Cichy
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Rozmowa z Jakubem Farysiem, prezesem Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego

Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Zna pan receptę na poprawę kondycji branży motoryzacyjnej?

Jesteśmy uzależnieni od tego, co się dzieje na rynku europejskim. Nikt nie pozwoli sobie na interwencyjny skup aut, bo nikogo na to nie stać. Zamiast tego firmy, które lokują w danym kraju swoją produkcję oczekują od niego, że będzie on rynkiem atrakcyjnym.

U nas z tą atrakcyjnością raczej jest kiepsko?
Bardziej właściwe określenie to - katastrofalnie. Nie chodzi tylko o system podatkowy, infrastrukturę, niskie koszty pracy. My nowych aut kupujemy zaledwie 270 tys. sztuk rocznie. To fatalny wynik. Dla porównania w nękanej kryzysem Hiszpanii to aż 900 tys. Fakt, nadal jesteśmy od Hiszpanów ubożsi, ale możemy porównywać się z Czechami, Węgrami, Słowakami, Rumunami.

Co trzeba zrobić?
Nawet Rumunia wprowadziła dopłaty do zakupu nowych samochodów. To tak naprawdę nie uzdrowi motoryzacji. To rozwiązanie "kroplówkowe" i jako takie jest pomocą doraźną. Jednak Rumunia stosuje też inne metody. To m.in. podatek ekologiczny od samochodów. Ten kraj wspiera także przemysł motoryzacyjny w Unii. Efekt? Kolejna fabryka, która tam właśnie rozpoczyna produkcję. Nie zdziwiłbym się, aby tam, a nie w Tychach Ford umiejscowił nowy model Forda Ka. Podobnie otwarte są też Czechy i Słowacja.

A nasz rząd?
Jedynym jego osiągnięciem jest wprowadzenie dodatkowych 5 proc. podatku na auta o pojemności silnika powyżej 2 litrów. Tymczasem warto pomyśleć o dopłatach, możliwości odliczania całego VAT od zakupu samochodów służbowych. Do tego zwiększenie nadzoru nad stacjami diagnostycznymi, które dopuszczają na drogi auta, które powinny trafić na złom.

Źródło: Dziennik Zachodni

Rozmowa z Jakubem Farysiem, prezesem Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty