Ford TT – pradziadek modelu Transit. Tak powstał pierwszy samochód dostawczy

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Pierwsza odsłona Forda Transita pojawiła się na rynku w 1965 roku. Natomiast w 1917 debiutował jego pradziadek – protoplasta obecnych samochodów dostawczych – Ford TT.
Pierwsza odsłona Forda Transita pojawiła się na rynku w 1965 roku. Natomiast w 1917 debiutował jego pradziadek – protoplasta obecnych samochodów dostawczych – Ford TT. Ford
Pierwsza odsłona Forda Transita pojawiła się na rynku w 1965 roku. Natomiast w 1917 debiutował jego pradziadek – protoplasta obecnych samochodów dostawczych – Ford TT.

Dziewięć lat po premierze modelu Ford T w ofercie marki pojawił model TT – pierwszy użytkowy samochód produkowany przez zakłady Forda, który nie tylko na nowo zdefiniował możliwości transportowe, ale także odegrał kluczową rolę w kształtowaniu ówczesnego świata transportu i handlu. Lekki dostawczak był innowacyjną adaptacją osobowego modelu T. Wprowadzone modyfikacje – np. wzmocniona rama – umożliwiały transport nawet tony ładunku oraz poruszanie się po trudnym terenie. Protoplasta Transita zachował niezawodny czterocylindrowy silnik, a w kabinie mógł pomieścić kierowcę oraz pasażera. Henry Ford zaprojektował podwozie w taki sposób, aby można było podpiąć do ramy wózki transportowe czy zabudowy innych firm, co miało zwiększyć funkcjonalność modelu TT.

Wpływ modelu TT na różna gałęzie przemysłu był ogromny. Rolnicy mogli transportować swoje plony z większą wydajnością. Firmy również doceniły uniwersalność nowej konstrukcji. Dostawczak sprawdzał się w przewozie towarów i surowców, co zrewolucjonizowało łańcuchy dostaw i spowodowało szybszy wzrost gospodarczy. Dodatkową zaletą samochodu była przystępna cena – wynosiła ona 600 dolarów. To spowodowało, że Ford TT szybko zyskiwał na popularności. W pierwszym roku sprzedano 209 sztuk, a do 1928 roku – aż 1,3 miliona egzemplarzy.

Z biegiem czasu Ford wprowadził do modelu TT wiele innowacji, a sukces pierwszego dostawczaka położył podwaliny na zaangażowanie marki Ford w produkcję trwałych i wydajnych samochodów użytkowych.

Ford Transit. Następca modelu TT

Pierwszy Transit powstał w wyniku partnerstwa pomiędzy niemieckim a brytyjskim odziałem Ford Motor Company. Furgonetka pierwotnie nazywała się „Projekt Radcap” i była pierwszym modelem marki opracowanym dla całej Europy. Projektanci obu krajów połączyli siły, aby doświadczenie w produkowaniu aut dostawczych (chodzi o model 400E oraz Taunus Transit) przekuć w stworzenie auta użytkowego, które podbije nie tylko rynki Starego Kontynentu.

Transit Mk1 pojawił się w 1965 roku i od początku był oferowany w różnych konfiguracjach nadwozia – zarówno w wersji z długim, jak i krótkim rozstawem osi, jako furgon, kombi i minibus, a także jako podwozie do zabudowy. Sama kombinacja drzwi obejmowała osiemnaście wariantów – między innymi boczne wahadłowe, przesuwne drzwi panelowe, tylną klapę lub dwoje drzwi wahadłowych. Topową odmianą była wersja Custom oferująca 15 miejsc i kosztująca 997 funtów brytyjskich.

W 1966 roku popularność Transita osiągnęła taki poziom, że można go było spotkać nie tylko na europejskich drogach, ale również na wysokości 5000 metrów – na trasach autobusowych w Andach. W 1976 roku wyprodukowano milionowego Transita, a czteromilionowy egzemplarz zjechał z taśm produkcyjnych w 2000 roku.

Przez wszystkie lata gama Transita rozwinęła się i obecnie w ofercie można znaleźć modele Transit, Transit Custom, Transit Connect, Transit Courier – wszystkie w różnorodnych długościach, z różnymi wersjami nadwozia. Na drogach można też spotkać elektrycznego E-Transita, do którego już wkrótce dołączą E-Transit Custom oraz E-Transit Courier.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty