Frankfurt 2019. Nowy Opel Corsa spotka rzadki model Corsy GT

Mariusz Michalak
Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu w Portugalii do Warsztatu Klasyków Opla (Opel Classic Workshop) w Rüsselsheim. Stamtąd Corsa GT pojedzie na targi IAA we Frankfurcie.Fot. Opel
Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu w Portugalii do Warsztatu Klasyków Opla (Opel Classic Workshop) w Rüsselsheim. Stamtąd Corsa GT pojedzie na targi IAA we Frankfurcie.Fot. Opel
Opel będzie świętować trzy światowe premiery podczas tegorocznego Międzynarodowego Salonu Samochodowego IAA we Frankfurcie (dni otwarte dla odwiedzających 12–22 września). Nie zabraknie także niespodzianek.

Na salonie samochodowym we Frankfurcie będzie można podziwiać m.in. Nową Astrę, Grandlanda X Hybrid4 z napędem na wszystkie koła i nową Corsę szóstej generacji w trzech wariantach. Najlepiej sprzedający się mały samochód (ponad 13,6 miliona egzemplarzy) będzie oferowany z napędem elektrycznym i stanowi, wraz z Corsą-e Rally(także debiutująca na IAA), podstawę bezemisyjnego samochodu rajdowego.

Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu
Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu w Portugalii do Warsztatu Klasyków Opla (Opel Classic Workshop) w Rüsselsheim. Stamtąd Corsa GT pojedzie na targi IAA we Frankfurcie.

Fot. Opel

Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu w Portugalii do Warsztatu Klasyków Opla (Opel Classic Workshop) w Rüsselsheim. Stamtąd Corsa GT pojedzie na targi IAA we Frankfurcie.

Znalezienie rzadkiego modelu Corsy GT pierwszej generacji zajęło zespołowi Opel Classic trochę czasu. Ten konkretny samochód, pierwotnie zarejestrowany w Hiszpanii, stał zapomniany w garażu w Portugalii. Przejazd do Frankfurtu zaczął się dla małej, niepozornej wersji Gran Turismo od parkingu przy przystani w Porto.

Opel oferował wersję GT od kwietnia 1985 r. do jesieni 1987 r. Była ona następczynią Corsy SR z 1,3-litrowym silnikiem gaźnikowym o mocy 70 KM. Dodatkowa moc i subtelne spojlery uczyniły z GT usportowioną wersję pierwszej generacji Corsy – aż do czasu debiutu bardziej ekspresyjnej wersji GSi w 1988 roku. Pięciobiegowa manualna skrzynia biegów zmniejszała apetyt na paliwo oraz optymalizowała poziom obrotów silnika na dłuższych trasach.

Nawet w dzisiejszych warunkach, kiedy po zatłoczonych drogach porusza się mnóstwo samochodów, Corsa GT jest bardzo cicha, a jazda nią — bezproblemowa. Podwozie nie jest nadmiernie sztywne, nie ma luzu w układzie kierowniczym ani zbędnych informacji na desce rozdzielczej: oprócz zwykłych pokręteł znajdziemy tylko obrotomierz i czujnik ciśnienia oleju. Zużycie paliwa jest zgodne z oficjalnymi danymi z tamtych czasów — prawie nigdy nie przekracza 6 litrów na 100 km. Bardzo pomaga w tym masa własna wynosząca 750 kg – stosunek mocy do masy wynosi 10,71 kg na koń mechaniczny.

Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu
Na IAA do nowej Corsy dołączy gość specjalny – niezwykła Corsa GT z 1987 roku w żółtym kolorze. Ten youngtimer przejechał ze swojego ostatniego domu w Portugalii do Warsztatu Klasyków Opla (Opel Classic Workshop) w Rüsselsheim. Stamtąd Corsa GT pojedzie na targi IAA we Frankfurcie.

Fot. Opel

W drodze z Portugalii do Rüsselsheim model GT pojechał do Saragossy, gdzie został wyprodukowany w 1987 roku. Samochód mógł nawet odwiedzić zakład produkcyjny. Gdy żółta Corsa zatrzymała się przy linii montażowej, wielu pracowników podchodziło do niej, jakby witając dawno niewidzianego przyjaciela.

W podróży na wschód mijała Barcelonę, następnie jadąc przez Francję i Bazyleę wzdłuż Renu. 32-letnia Corsa, której spokojna emerytura w Portugalii została przerwana, pokonała trasę liczącą 2700 km – bez żadnych napraw podczas długiej podróży.

Ciepłe słońce w Hiszpanii i Portugalii służyło Corsie GT. Życie bez soli na drogach oznaczało brak rdzy i przegnić. Ten żółty staruszek był nadal w dobrym stanie. TÜV zgodził się z tym, więc po badaniu technicznym w Niemczech inspektorzy umieścili swoją cenną naklejkę na tablicy rejestracyjnej. Następnie nadeszło znacznie większe wyzwanie: eksperci z Opel Classic dokładnie sprawdzili nowego przybysza. Odkryto wiele mniej lub bardziej poważnych niedoskonałości: wgniecenia w dachu, nieoryginalną plakietkę, porysowaną szybę, zużyte siedzenia. Nawet klakson brzmiał źle! W końcu samochód został całkowicie rozebrany.

Zespół Classic spotkał się ze swoimi kolegami z warsztatu Service Workshop. Został utworzony „Projekt IAA 2019” pod przewodnictwem Thorstena Götza i Dietera Edera. Zespół, kawałek po kawałku, odbudował Corsę niczym puzzle. Najpierw odnowiono silnik, następnie zawieszenie, amortyzatory i sprężyny. Świeżo pomalowane nadwozie zyskało nowe wykończenie i odpowiednie oznaczenia GT. Następnie przyszedł czas na założenie oryginalnych obręczy kół ze stopów lekkich. Na końcu zamontowane zostały szyby — zaprzyjaźniony dealer Opla miał je oczywiście na stanie. Corsa GT dostała teraz drugie życie, które rozpocznie się w wielkim stylu – na 68. Międzynarodowym Salonie Motoryzacyjnym IAA we Frankfurcie.

Zobacz także: Kia Picanto w naszym teście

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty