Grand Prix Korei: Vettel znowu najszybszy i prowadzi w mistrzostwach Formuły 1

Grzegorz Hilarecki
Sebastian Vettel z trofeum za zwycięstwo w GP Korei
Sebastian Vettel z trofeum za zwycięstwo w GP Korei
Grand Prix Korei: Sebastian Vettel z teamu Red Bull odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu w tegorocznych mistrzostwach świata. Dzisiaj Niemiec objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Sebastian Vettel z trofeum za zwycięstwo w GP Korei
Sebastian Vettel z trofeum za zwycięstwo w GP Korei

Wystarczyło spojrzeć na podium po zakończeniu wyścigu, by z twarzy Fernando Alonso z Ferrari wyczytać, że stało się coś ważnego. Hiszpan wziął w ręce puchar za trzecie miejsce i był bardzo smutny. Pojechał w tym wyścigu bardzo dobrze, a w walce z Red Bullami nie miał szans. Ma teraz stratę do Vettela i musi go gonić, ale wyglądał na zrezygnowanego.

 

Red Bull dostał skrzydeł

Vettel wygrał trzeci z rzędu wyścig w ciągu trzech tygodni, po triumfach w GP Singapuru i GP Japonii. Co więcej dzisiaj wyprzedził kolegę z teamu Marka Webbera.

GP Korei przyniosła sporo skutecznych ataków, ale głównie w walce o dalsze pozycje. Tuż po rozpoczęciu wyścigu prowadzenie objął Vettel, wyprzedzając startującego z pole position Webbera. Australijczyk skutecznie blokował przez dłuższą chwilę Lewisa Hamiltona z McLarena, który po nieudanych atakach spadł na szóste miejsce, z trzeciego zdobytego w kwalifikacjach.

Skorzystał z tego Alonso, awansując z czwartej na trzecią lokatę. Utrzymał ją do końca, ale nie był w stanie nawiązać walki z jadącymi przed nim bolidami spod znaku Czerwonego Byka. Cień nadziei dały mu w końcówce problemy ze zużytą przednią oponą Vettela, który kilkakrotnie usłyszał przez radio ostrzeżenia, że może nie ukończyć zawodów.

Wygląda więc na to, że Red Bull odzyskał przewagę nad rywalami, taką jaką miał w popzrednich sezonach. Jego kmierowcy znowu dominują w kwalifikacjach, a w wyścigu, po obronie pozycji, z soboty, odjeżdżają rywalom.

Alonso załamany

Za wydechami bolidów Red Bulla na mecie zameldowały się dwa Ferrari. Ale każdy widzi, że one startują jakby w innej grupie i nie mogą nawiązać skutecznej walki z bolidami Czerwonego Byka.

Dzisiaj czwarty był drugi kierowca włoskiego teamu Brazylijczyk Felipe Massa, który w końcówce wyraźnie zwolnił, zgodnie z sugestiami szefów zespołu. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu przedłuży na 2013 rok kontrakt ze Scuderią.

Massa ma w dorobku 81 punktów i jest dziewiąty w stawce, ale stracił w niedzielę szansę na mistrzostwo świata. Podobnie jak siódmy Niemiec Nico Rosberg z Mercedes GP (zakończył start na drugim okrążeniu) - 93 pkt oraz ósmy Francuz Romain Grosjean z Lotus-Renault (finiszował jako siódmy) - 88.

Perspaktywa tytułu

Obecnie o zwycięstwie w klasyfikacji kierowców może myśleć jeszcze czołowa szóstka, ale znów dystans do pierwszej piątki stracił Brytyjczyk Jenson Button - 131 pkt. Bolid McLarena staranował Japończyk Kamui Kobayashi z Saubera.

Losy mistrzostwa świata mogą się tym razem rozstrzygnąć dopiero w ostatnim wyścigu sezonu - GP Brazylii (25 listopada), jeśli Alonso uda się przerwać zwycięską serię Vettela. Niemiec ma 215 punktów, a Hiszpan - 209.

Choć do zdobycia jest jeszcze maksymalnie 100 punktów wydaje się, że kwestia tytułu pozostanie sprawą tych dwóch kierowców.

Trzeci w klasyfikacji Fin Kimi Raikkonen z Lotus-Renault, który w niedzielę był piąty, zgromadził 167 pkt. Czwarty Lewis Hamilton z McLarena ma ich 153, a Webber o jeden mniej.

Hamilton miał na Yeongam problemy z utrzymaniem właściwego tempa jazdy i trzy razy zmieniał mocno zużyte opony. Na domiar złego na kilka okrążeń przed metą do jego przedniego koła przyczepił się spory fragment sztucznego trawnika, którego nie udało mu się pozbyć.

Był dziesiąty, zdobywając jeden punkt. Trzy lokaty niżej znalazł się Niemiec Michael Schumacher z Mercedes GP, który po tym sezonie - już po raz drugi - zakończy karierę w F1.

Wyniki Grand Prix Korei
1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 1:36.28,651
2. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) strata 8,231 s
3. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 13,944
4. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 20,168
5. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) 36,739
6. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India-Mercedes) 45,301
7. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) 54,812
8. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 1.09,589
9. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 1.11,787
10. Lewis Hamilton (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 1.19,692
11. Sergio Perez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 1.20,062
12. Paul di Resta (W. Brytania/Force India-Mercedes)1.24,448
13. Michael Schumacher (Niemcy/Mercedes GP) 1.29,241
14. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 1.34,924
15. Bruno Senna (Brazylia/Williams-Renault) 1.36,902
16. Witalij Pietrow (Rosja/Caterham-Renault) 1 okr.
17. Heikki Kovalainen (Finlandia/Caterham-Renault) 1 okr.
18. Timo Glock (Niemcy/Marusia-Cosworth) 1 okr.
19. Charles Pic (Francja/Marusia-Cosworth) 2 okr.
20. Narain Karthikeyan (Indie/HRT-Cosworth) 2 okr.

Klasyfikacja MŚ kierowców

1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 215 pkt
2. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 209
3. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) 167
4. Lewis Hamilton (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 153
5. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 152
6. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 131
7. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 93
8. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) 88
9. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 81
10. Sergio Perez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 66
11. Kamui Kobayashi (Japonia/Sauber-Ferrari) 50
12. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India-Mercedes) 45
13. Paul di Resta (W. Brytania/Force India-Mercedes) 44
14. Michael Schumacher (Niemcy/Mercedes GP) 43
15. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 33
16. Bruno Senna (Brazylia/Williams-Renault) 25
17. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 12
18. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 9

Klasyfikacja MŚ konstruktorów

1. Red Bull-Renault 367 pkt
2. Ferrari 290
3. McLaren-Mercedes 284
4. Lotus-Renault 255
5. Mercedes GP 136
6. Sauber-Ferrari 116
7. Force India-Mercedes 89
8. Williams-Renault 58
9. Toro Rosso-Ferrari 21 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty