Jak jeździć po rondzie pułkownika Mozdyniewicza w Słupsku

Rondo u zbiegu ulicy Gdyń­skiej z Bohaterów Westerplatte i Kozietulskiego to zmora kursantów. Specyficzny kształt tarczy ronda sprawia, że nie sposób przez nie przejechać, nie najeżdżając na wysepkę, wokół której powinno się poruszać. To też skrzyżowanie, które przyjmuje na siebie niemały ruch. Ostatecznie Bohaterów Westerplatte to ruchli­wa ulica.

– Rondo jest małe, a jego tarcza jest mocno zakrzywio­na – zauważa Tomasz Kowal­ski z Ośrodka Szkolenia Kierowców Perfect w Słup­sku.

– Wszystkim szkolącym się na kategorię B, a poruszają się po nim po raz pierwszy, jeździ się po nim dość tru­dno. Nawet jazda po tym ron­dzie po raz kolejny stwa­rza problemy z utrzymaniem toru jazdy. Jest tak skonstruowane, że kursanci najzwyczajniej najeżdżają na wsypę centralną. Co ciekawe, podobnie dzieje się w przypadkach kursantów szkolących się na inne, wyższe kategorie. Choć jest im łatwiej, to nie zawsze udaje się prawidłowo przez rondo przejechać.

Podobnie uważa Dariusz Późniak ze słupskiego Ośrod­ka Szkolenia Kierowców Drift. Mówi, że również jego kursantom kształt tarczy ron­da sprawia kłopot w utrzymaniu się na pasie ruchu. W szczególności jadąc od ulicy Kozietulskiego w stronę ulicy Hubalczyków.

– Rondo jest dość krzywe, ale nie jest też znów tak bar­dzo kłopotliwe. Poza tym je­go organizacja ruchu jest czytelna – mówi Późniak.

Ale rondo Mozdyniewicza jest wyjątkowe nie tylko ze względu na kształt wyspy centralnej, wokół której poruszać mają się auta. Od strony ul. Gdyńskiej ma dwa pasy ruchu, a od Kozietulskiego tylko jeden.

– Prawdopodobnie z powodu ograniczeń terenowych – zauważa Zbigniew Wiczkowski, szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. – To jest bardzo niebezpieczne roz­wią­zanie, ponieważ kierujący, widząc jeden pas wokół wyspy (dop. jadąc od Kozietulskiego), nie może wiedzieć, że za chwilę zobaczy dwa pa­sy na tej samej tarczy ronda.

Jak poruszać się po tym nietuzinkowym rondzie?

Po pierwsze, musimy pamiętać, że jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym ze znakiem ustąp pierwszeństwa przejazdu. Oznacza to, że przed wjazdem na rondo, musimy ustąpić pierwszeństwa autom już po nim się poruszającym.

Na dwupasmowym wlocie od ul. Westerplatte znaki F-10 (białe strzałki na niebieskim tle) informują nas, jaki obowiązuje nas kierunek jazdy przez skrzyżowanie.

Z prawego pasa możemy opuścić rondo pierwszym i drugim zjazdem. Z lewego pasa pojedziemy na wprost, skręcimy w lewo lub zawrócimy.