Kamery zamiast lusterek. Tak działają cyfrowe lusterka. Od kwietnia w Polsce

System został wprowadzony w Japonii w 2018 roku jako pierwszy na świecie w seryjnie produkowanym samochodzie. Zastępuje konwencjonalne lusterka boczne kompaktowymi, zewnętrznymi kamerami o wysokiej rozdzielczości, podłączonymi do monitorów, zamontowanych wewnątrz auta. Jak przekonuje Lexus rozwiązanie zapewnia lepszą widoczność obszaru za pojazdem oraz wzdłuż jego boków we wszystkich warunkach jazdy, zmniejszając lub eliminując martwe pole. Obraz jest automatycznie dostosowywany do sytuacji, aby zapewnić lepszą widoczność podczas skręcania lub cofania.

Fot. Lexus