Sędzia Małgorzata Krupska-Świstak w uzasadnieniu wskazała, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości, że oskarżony prowadził samochód w stanie nietrzeźwości, ale nie ma w nim podstaw do uznania, że sprowadził on bezpośrednie niebezpieczeństwo sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym.
Uzasadniając wymiar kary podkreśliła, że sąd miał do wyboru karę grzywny, ograniczenia wolności oraz jej pozbawienia. Sędzia Krupska-Świstak stwierdziła, że "nie ulega wątpliwości, że oskarżony nie zasługuje na karę wolnościową".
Pełnomocnik Durczoka mecenas Łukasz Isenko zgodził się z takim uzasadnieniem.
– Dla nas najważniejsze z tego wyroku jest to, że sąd w pełni podzielił naszą argumentację, iż w ramach tego zdarzenia nie doszło do niebezpieczeństwa powstania katastrofy – stwierdził Isenko.
Wyrok nie jest prawomocny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody