Nowe auto ma służyć głównie specjalistycznej grupie ratownictwa wysokościowego kieleckiej straży pożarnej. Samochód na podwoziu Iveco i posiada wszystko to, co najnowsze i najlepsze dla pracy strażaków.
- Został uzbrojony w sprzęt do działań specjalistycznych z zakresu ratownictwa technicznego oraz ratownictwa wysokościowego - informuje Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
Pojazd zastąpił wysłużony i wyeksploatowany 31-letni samochód ratownictwa wysokościowego na podwoziu Mercedes, który wymagał ciągłych inwestycji i był już zawodny, co w pracy strażaków jest nie lada kłopotem.
- Jesteśmy przekonani, że tak nowoczesny samochód będzie służył nie tylko kielczanom, ale i mieszkańcom całego województwa świętokrzyskiego, umożliwiając podjęcie skutecznych działań ratowniczych przez Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego, która jest jedyną tego rodzaju grupą w województwie - zaznaczył komendant Sabat.
-Samochód, który otrzymaliśmy zdążyliśmy już wyposażyć w specjalistyczny sprzęt, w znacznej części przeniesiony z poprzednika - mówi zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo Gaśniczej numer 3, kapitan Marcin Korytnicki. –Teraz poznajemy nowy wóz, ćwiczymy się w obsłudze jego specjalistycznego wyposażenia. A to jest bogate. Samochód posiada dwie wyciągarki. Elektryczna z przodu poradzi sobie z ciężarem pięciu ton, hydrauliczna z tyłu nawet z ośmioma tonami. Dźwig przy maksymalnym wysuwie sięgającym niemal siedmiu metrów podniesie i przeniesie 950 kilogramów, a przy najmniejszym nawet trzy i pół tony. Fabryczne wyposażenie nowego wozu ratowniczego stanowi także generator prądotwórczy o mocy 16 kilowatów.
Elżbieta Zemsta, Aleksander Piekarski, "Echo Dnia"
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?