Droga Współpracy Regionalnej jest przejezdna od grudnia ubiegłego roku. Ma zapewnić dogodne połączenie z autostradą tym kierowcom, którzy jeżdżą z towarem z i do Gminnej Strefy Aktywności Gospodarczej w Jeleniu.
Kierowcy idą jednak na łatwiznę. By wjechać na DWR od strony węzła byczyńskiego, najpierw trzeba nadrobić kilka kilometrów (wjazd na nową drogę znajduje się nie w graniczącej z węzłem byczyńskim dzielnicy Cezarówka, ani w sąsiedniej Byczynie, tylko na Borach, które leżą w pobliżu śródmieścia).
Dlatego, aby skrócić sobie trasę, kierowcy TIR-ów jeździli i nadal jeżdżą drogami lokalnymi w Byczynie - mówi Eugeniusz Kosowski, mieszkaniec ulicy Baranowskiego, która przez ciężkie samochody wygląda jak szwajcarski ser. - Natężenie ruchu ostatnio nieco się uspokoiło, ale tiry i tak jeżdżą w nocy. Najgorzej jest, gdy jadą puste, wtedy przyczepy tłuką się o każdą dziurę w nawierzchni drogi. Nie można spać - dodaje jaworznianin.
Źródło: Dziennik Zachodni
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?