Konfiskata samochodów to ostatnio coraz modniejszy pomysł. Szykuje się nowelizacja kodeksu karnego i posłowie Prawa i Sprawiedliwości proponują, aby kierowcom, którzy jeżdżą po pijanemu, konfiskować samochody, czyli - narzędzie zbrodni. Gdyby chcieć stosować tę wykładnię, należałoby konfiskować narzędzia gwałcicielom!
Od ściągania mandatów jest cały wielki i utrzymywany przez nas, czyli podatników, system finansowy. System nie działa, więc chcą teraz zabierać samochody. Marne to państwo, jeżeli chce funkcjonować poprzez zabieranie. Takie są wszakże pomysły. Wiadomo od dawna, że posłowie uchwalają każdy, najbardziej nawet absurdalny projekt, tego należy się obawiać i przeciwko temu protestować. Zaczną od samochodu i pomału zabiorą nam wszystko. W Szczecinie razem z drogówką mają jeździć komornicy, którzy od razu na miejscu będą konfiskować. Polska jest krajem administracyjnych absurdów, ale tym razem zdecydowanie przesadzono.
Marnie wyszło też z biopaliwami. Od nowego roku miały być na stacjach tylko biopaliwa, a nie ma ich wcale. Andrzej Kublik pisze w Gazecie Wyborczej: "...wydawało się, że nic nie uchroni nas przed przymusem zakupu biopaliw w ilościach nieznanych na świecie, nieoczekiwanie w sukurs przyszła nam siła prastara, jeszcze bardziej tajemnicza niż moce igrające w parlamencie - odwieczny bezwład polskiej administracji". Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki nie wydały po prostu przepisów wykonawczych. To jedno, ale na nasze oko to jest przemyślane. Najpierw wprowadzono podwyżki, o 14 groszy na litrze, z tytułu opłaty paliwowej, a jak się ludzie trochę oswoją, to pojawią się biopaliwa i następna podwyżka.
W Polsce samochód traktowany był zawsze jako luksus, władza trzyma się dalej założenia, że kierowca zapłaci każde pieniądze, aby jeździć. Na tym, że taka wykładania jest blokowaniem rozwoju gospodarczego, nikt ciągle nie chce się zastanowić.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?