Kontrola drogowa. Nietypowy transport: dźwig, balasty i... Fiat

Mariusz Michalak / GITD
Fot. GITD
Fot. GITD
Za ciężka o kilkadziesiąt ton, ale znalazło się na niej jeszcze miejsce na osobówkę. Na naczepie oprócz balastów do dźwigu przewożono samochód osobowy, którym kierowcy ciężkich transportów mieli wrócić z budowy.

Inspektorzy ITD prowadzili w Granowie na krajowej 32 kontrole tonażu ciężarówek i busów wykorzystując wagi preselekcyjne. Zatrzymano m.in. dźwig samojezdny i zestaw przewożący balasty do żurawia budowlanego.

Kierujący mieli zezwolenia na przejazd pojazdów nienormatywnych kategorii VI, dopuszczające do ruchu pojazdy o rzeczywistej masie całkowitej do 60 ton. Już wstępny pomiar na wagach preselekcyjnych wykazał znacznie większy tonaż. Przekroczenia potwierdziły kontrole na wagach przenośnych. Zestaw przewożący balasty do żurawia ważył ponad 100 ton, a dźwig samojezdny ponad 70 ton. W tej sytuacji przewoźnik powinien był uzyskać zezwolenia kategorii VII na przejazd pojazdów nienormatywnych. Na tym nie koniec stwierdzonych naruszeń - przewoźnik nie zapewnił również prawidłowego pilotażu dla pojazdów.

Za ciężkie, bez właściwych zezwoleń i pilotażu, ale za to pomysłowością wykazali się kierowcy. Na naczepie ciężarówki oprócz balastów przewożono samochód osobowy. Po zakończeniu transportu kierowcy mieli nim wrócić z budowy.

70-tonowy dźwig skierowano na parking strzeżony do czasu uzyskania przez przewoźnika zezwolenia kategorii VII. Część przewożonych zestawem balastów, w tym samochód osobowy, przeładowano na inny pojazd. Ciężarówka mogła więc odjechać z miejsca kontroli na podstawie zezwolenia kategorii VI. Wobec przewoźnika zostaną wszczęte postępowania administracyjne, każde z nich zagrożone karą 15 tys. zł. Dodatkowe konsekwencje finansowe grożą mu także za niezapewnienie właściwego pilotażu przejazdu pojazdów nienormatywnych.

Zobacz także: Ford Transit w nowej wersji Trail

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty