Gdańscy policjanci z grupy Speed zatrzymali 29-letniego mieszkańca powiatu gdańskiego, który jechał Seatem o 29 km/h więcej, niż wynosiła dopuszczalna prędkość. Funkcjonariusze sprawdzili dane osobowe mężczyzny i ustalili, że od 2017 roku ma on cofnięte uprawnienia do kierowania. Z kolei podczas kontroli trzeźwości kierowcy alkomat pokazał, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu, mając prawie 0,3 promila. W rozmowie z funkcjonariuszami 29-latek tłumaczył, że taki wynik na urządzeniu jest skutkiem tego, że wcześniej zjadł pączka z adwokatem.
Podczas interwencji policjanci zwrócili także uwagę na zachowanie mężczyzny i jego źrenice.
W rozmowie z mundurowymi 29-latek przyznał, że zażył amfetaminę, a w dalszej kolejności na polecenie mundurowych wydał pojemnik z żółtym proszkiem. Kolejne porcje środków odurzających policjanci znaleźli podczas przeszukania mężczyzny. Wszystkie substancje zostały zabezpieczone i przekazane biegłemu do badań, którego opinia wykazała, że zabezpieczony proszek, to 4 porcje amfetaminy.
29-letni kierowca Seata został zatrzymany. Podczas dalszych czynności w szpitalu pobrana została od niego krew do badań na zawartość narkotyków.
Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Za jazdę samochodem pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Niestosowanie się do decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień to przestępstwo, za które grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Kierowania samochodem po użyciu alkoholu to wykroczenie, za które grozi kara aresztu lub grzywny, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Zobacz także: Kierunkowskazy. Jak poprawnie korzystać?
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?