Dobiega końca ważny etap przebudowy dróg i torowisk od ronda Mogilskiego do Nowej Huty. Przypomnijmy, że inwestycję rozpoczęto w lutym. Najpierw przez prawie siedem miesięcy tramwaje nie mogły kursować przez ul. Mogilską aż do ronda Czyżyńskiego. Pojazdy kierowane były na objazdy m.in. przez al. Pokoju.
Na początku września zakończyła się modernizacja tego odcinka i jednocześnie główny front robót przeniósł się na kluczowy fragment od ronda Czyżyńskiego aż do pl. Centralnego. Tramwaje, aby dotrzeć do centrum Nowej Huty, musiały przez to korzystać z objazdu m.in. przez ul. Bieńczycką. - Teraz możemy powiedzieć, że infrastruktura jest już gotowa. Wczoraj odbył się przejazd techniczny - informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Dziś część pasażerów będzie więc mogła dojechać przez al. Jana Pawła II do pl. Centralnego, co zdecydowanie skróci czas jazdy z centrum do Nowej Huty. Na zmodernizowane torowisko na razie jednak skierowane zostaną tylko tramwaje linii nr 10. - Tramwaje linii 4, 16 i 22 wciąż kursować będą na dotychczasowej trasie objazdowej przez al. Andersa i ul. Bieńczycką - przyznaje Michał Pyclik z ZIKiT. A to dlatego że przy pl. Centralnym nie wykonano jeszcze połączenia nowych szyn ze starymi, przez co tramwaje jadące al. Jana Pawła II nie będą mogły przez kilka miesięcy skręcać w stronę al. Solidarności. Tramwaje linii 10 nie muszą zaś skręcać na placu, gdyż jadą prosto w kierunku kopca Wandy.
- Istnieje możliwość tylko jazdy na wprost, a nie ma skrętu na plac z al. Jana Pawła II - wyjaśnia Pyclik. W pełni ruch tramwajów przez pl. Centralny przywrócony zostanie zatem dopiero na wiosnę, gdy zmodernizowany zostanie także fragment torów między al. Andersa a al. Solidarności.
Na utrudnienia muszą być przygotowani kierowcy. Wciąż zamknięta jest północna jezdnia al. Jana Pawła II. Auta mogą jeździć tylko po dwóch pasach południowej jezdni. I na razie nie wiadomo, kiedy modernizacja tej drogi się zakończy. - Nie ma konkretnego terminu, staramy się robić wszystko jak najszybciej, ale tempo prac zależy od pogody - podkreśla Michał Pyclik.
Cała inwestycja, której koszt wynosi 143 mln zł, ma zakończyć się w połowie przyszłego roku. Oprócz dokończenia prac drogowych i przy torowiskach do wykonania zostaje jeszcze przede wszystkim przebudowa przejścia podziemnego pod rondem Czyżyńskim, które było w fatalnym stanie technicznym. - Chcemy rozpocząć roboty w pierwszych miesiącach przyszłego roku - podkreśla Michał Pyclik.
Dopiero po zakończeniu modernizacji tunelu w pełni udostępnione zostaną kierowcom wszystkie pasy ruchu na rondzie Czyżyńskim.
Obecnie po jego tarczy przechodzą piesi i ze względów bezpieczeństwa obowiązują zwężenia.
Źródło: Gazeta Krakowska
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody