W marcu Kuba Wojewódzki pochwalił się Bentleyem Continental GT speed. Okazuje się, że auto brało udział w kolizji. Jak podkreślił Kuba Wojewódzki winę ponosi inny kierowca. - Pan Robert się spieszył, bo miał dwa promile - napisał na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych. Samochód miał wgnieciony przedni zderzak oraz rozbite reflektory.
Uszkodzenia nie są poważne, ale naprawa z pewnością nie będzie tania. Uszkodzony Bentley jest wart ponad milion złotych.
Jako samochód zastępczy Wojewódzki otrzymał czterodrzwiową wersję tego Bentleya, czyli model Flying Spur.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?